RA - Jasna Polska |
07.03.2020
Słaby, chory jeż na drodze lub inne dzikie zwierzę (wiewiórka, ptak, nietoperz, foka itd.) – co robić
Co robić ze znalezionym jeżem – osłabionym, chorym, poturbowanym? Oraz wszelkimi innymi dziko żyjącymi zwierzami wśród nas – naszymi mniejszymi braćmi?
Opublikowaliśmy ten komunikat na fb, ale za kilka dni będzie nie do znalezienia, więc raz jeszcze tutaj – na Jasnej Polsce, ku pamięci po wsze czasy, łatwo do znalezienia w potrzebnej chwili:
Ostatnio zatrzymaliśmy się na drodze przed jeżem.
Jeszcze żył, był przerażony, było troszkę krwi, ale niewiele. KOMPLETNIE NIE WIEDZIELIŚMY CO ROBIĆ. Oszczędzając całej historii – teraz już wiemy i przekazujemy dalej:
1. Należy jeża wziąć ze sobą (nie dotykać gołymi rękami),
2. Czymś koniecznie przykryć (poturbowany ma szansę wychłodzić się na śmierć),
3. A następnie zadzwonić i zawieźć pacjenta (i to dotyczy każdego innego dzikiego zwierza) pod te adresy – lista ośrodków jest we wszystkich województwach:
-
OŚRODKI REHABILITACJI DZIKICH ZWIERZĄT I LECZNICE WETERYNARYJNE UDZIELAJĄCE POMOCY
-
LISTA OŚRODKÓW, DO KTÓRYCH WARTO ZADZWONIĆ JEŚLI POTRĄCIŁEŚ DZIKIE ZWIERZĘ LUB ZNALAZŁEŚ JE RANNE
lub
-
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska – Wykaz ośrodków rehabilitacji zwierząt w Polsce
Ważne – nie zniechęcajcie się podanymi godzinami pracy – zadzwońcie mimo to, może być już inaczej. U nas było napisane, że do 23.00 a po telefonie okazało się, że pan doktor przyjmuje całodobowo.
Jeśli nie ma na liście nikogo w Twojej okolicy – spróbuj u najbliższego lekarza weterynarii.
W najgorszym razie, jeśli weterynarz znajduje się za daleko, trzeba w ostateczności zawieźć zwierza do schroniska.
Z tym jest niestety ten problem, że jeśli ma to miejsce wieczorem lub w nocy – a wtedy jeże wychodzą na żer – w schronisku nie będzie lekarza i jeż, bez natychmiastowej pomocy, może nie wytrzymać do rana.
Tak czy siak – GDY WIDZICIE JEŻA NA DRODZE, PROSZĘ ZATRZYMAJCIE SIĘ. NIE OMIJAJCIE, jest szansa, że żyje i jest przerażony.
Jeśli nie macie ochoty wozić jeży nocą po weterynarzach, proszę przenieście go chociaż z dala od drogi, by go nie rozjechano.
Jeśli nikt nie odbiera telefonów, wszystko pozamykane i nic nie działa, oto strona ze wskazówkami jak ratować jeża domowymi sposobami: Jerzy dla jeży http://jerzydlajezy.com/
(Jeżom nie wolno dawać mleka! ewentualnie letnią wodę, bardzo delikatnie ze strzykawki)
Dziękuję
Liczba odwiedzin: 3465
Komentarze
Pellet
Fajne porady dziękuje bardzo
RA - Jasna Polska
Proszę bardzo <3 Trzymamy kciuki za wszystkie potrzebujące dzikie żyjątka - żeby otrzymywały od nas, ludzi skuteczną pomoc i empatię.