Rok 2023 będzie INNY, niż wszystkie – otwiera Nową Erę. Astro-Prognoza i Przepowiednia


Rok 2023 – będzie wyjątkowy na skalę niespotykaną NIGDY dotąd. Nie będzie łatwy, ale będzie niósł ze sobą  niewidziane nigdy wcześniej Potencjały: wspaniałe szansy, niesamowite okazje, odlotowe pomysły, super skuteczne rozwiązania problemów dotąd nierozwiązywalnych.

Oraz szokujące ilości bolesnej Prawdy na temat stanu naszego świata.

Zarówno na poziomie globalnym, regionalnym, krajowym i indywidualnym może wydarzyć się dosłownie wszystko.

Lecz jeśli będzie to niszczycielskie, to wyłącznie w celach leczniczych.

 

 

prognoza astrologia na rok 2023

Astro-prognoza 2023 i dalej…

 

Jako Ludzkość i Planeta naprawdę dużo już przeszliśmy w ostatnich latach. Nawet bardzo dużo.
Ale Rok 2023 zaskoczy nas intensywnością i rodzajem wydarzeń.
To kamień milowy i punkt zwrotny globalnej Transformacji. Czas i Miejsce, gdzie spotkają się wszystkie starożytne przepowiednie.
Zapomnij o roku 2000, zapomnij o 2012 – to rok 2023 jest TYM rokiem, na który wszyscy od tak dawna czekaliśmy.
Mówi nam o tym i Energia – a konkretnie zmieniający wszystko i na zawsze Przełom Energetyczny, który wydarzy się 2 dni po Równonocy – 22 marca `23.
I mówi nam o tym astrologia – Planety w tym roku dokonają ruchów na niebie, których nie widzieliśmy od dekad i wieków.

 

Astrologia wskazuje, że Rok 2023 będzie Inny, niż Wszystkie

Zacznijmy od tego, że ostatnie 3 lata miały jedną, wspólną, dojmującą jakość: energia wydawała się tkwić w miejscu.
Była przyblokowana, skompresowana, ściśnięta, pozamykana.
Nieprzyjemne, trwające bez końca układy dużych planet – Saturn, Uran, Pluton – oraz dominacja znaku Koziorożca, symbolizowały kompresję i ograniczenia. Kontrolę i centralizację. Nudę i monotonię.
Zamknięcie na każdym polu.
Pandemia i lockdown to główny przejaw tych układów, ale nawet, gdy odpuszczały i tak, cały czas, miałam wrażenie, że energia znalazła się w potrzasku – jakby odbijała się od ścian ciasnej klatki.
To oczywiście tylko wrażenie – pod pokrywką tego garnka Nowe buzowało jak szalone i dojrzewało, by wyjść na światło dzienne.

 

 

Chcesz łagodniej i świadomie wchodzić w Nowe? – sprawdź wszystkie aktualne ogłoszenia w: WydarzeniaOsobyMiejsca

Akademia Ustawień Systemowych® – XIV Edycja

Cała Polska | ONLINE
6000 PLN
Szczegóły cenowe
Możliwość rozłożenia płatności na 10 rat 0%
04.10.2024

Huna: Tajemna Wiedza Kahunów – Psychometria „Badanie Duszy” – Radiestezja

małopolskie | Jaworki
750 PLN
Szczegóły cenowe
Inwestycja: 750 zł / zadatek 300 zł WPŁATA Zadatku: Fundacja Wspierania Inicjatyw Społecznych „LOGOS’ Tytuł: DONACJA M BANK, Nr konta: 88 1140 2004 0000 3402 7994 3978 ZAKWATEROWANIE - płatne osobno Osoby nie korzystające z noclegów obowiązane są do indywidualnego pokrycia kosztów sali w wysokości 100zł
17.05.2023

Kurs Reiki I stopień, POZNAŃ

wielkopolskie | Poznań
800 PLN
Szczegóły cenowe
Zaliczka 200 zł - jest równoznaczna z rezerwacją miejsca. Pozostała część płatna do 07.06. Tytuł przelewu: "Reiki I stopień imię i nazwisko".
08.06.2024

Letnie warsztaty nad morzem z jogą

zachodniopomorskie | Łazy
2690 PLN
Szczegóły cenowe
2690 zł – uczestnik (zajęcia, noclegi, wyżywienie, ubezpieczenie, materiały dydaktyczne) 2190 zł – osoba towarzysząca (nie bierze udziału w zajęciach. W cenie noclegi, wyżywienie, ubezpieczenie)
15.06.2024

“Taniec z Bogami i Boginiami” warsztat szamański

dolnośląskie | Nowa Morawa
1590 PLN
Szczegóły cenowe
Koszt: 1590 zł os. / 1490 zł za os w parze + koszty pobytu 160 zł – 210 zł / osoba za dobę (nocleg i wyżywienie) UWAGA: Przy wpłacie zaliczki 390 PLN – miesiąc przed warsztatem otrzymujesz 100 PLN zniżki!
27.05.2024

Night of the Dreamwatchers – Lucid Dreaming and Astral Travel retreat

podlaskie | Drohiczyn
1936 PLN
Szczegóły cenowe
🌱Inwestycja: 3 dni i 2 noce - 2150 PLN 🦜Wczesna Rezerwacja do 30.04.24 - 1960 PLN 🐋Depozyt - 500 PLN 🦋 Cena zawiera nocleg i wyżywienie
07.06.2024

Pełnia Życia – Kreta 2024

Europa Południowa | Rethymnon , Kreta
870 EUR
Szczegóły cenowe
870 euro przy wpłacie zaliczki do 30.04 , po tej dacie 970 euro
09.06.2024

“Wewnętrzne dziecko” warsztat tantryczno-szamański

dolnośląskie | Nowa Morawa
1490 PLN
Szczegóły cenowe
Koszt: 1490 PLN os. / 1390 PLN za os w parze + koszty pobytu 160 PLN – 210 PLN osoba za dobę (nocleg i wyżywienie) UWAGA: Przy wpłacie zaliczki 390 PLN – miesiąc przed warsztatem otrzymujesz 100 PLN zniżki!
09.07.2024

 

 

W 2023 roku będziemy świadkami wielu Zakończeń i wielu ważnych Początków.

Stare struktury zaczną rozpadać się z hukiem, choć może niekoniecznie obejrzymy sobie ich wystrzałowy finał akurat w grudniu `23.
Jednak, czego nie wykończy 2023, na pewno dobije okres 2024-26 – a to wszystko za sprawą Plutona – planety najgłębszej transformacji jaką symbolizuje astrologia.
A zatem rok 2023 będzie astrologicznie znacznie większy niż 3 poprzednie razem wzięte i naprawdę jest to rok potężnej zmiany.
Pierwszą astrologiczną wskazówką jest zmiana znaków przez Jowisza, Saturna i Plutona.
Ten ostatni – Pluton – rozpocznie oficjalnie tak długo zapowiadaną i wyczekiwaną Erę Wodnika, o której wszystkiego dowiesz się tu:

 

Plutokracja 2008-24 i Era Wodnika – czy już się zaczęła i co się będzie działo? Prognoza

 

Drugą wskazówką są Zaćmienia, które będą miały miejsce po Marcowym Wydarzeniu i które wyświetlą w materii ogromne zmiany, jakie już zaszły w energetycznym systemie Ziemi.
Trzecią wskazówką jest 5-krotne przejście Plutona przez 0 stopni Wodnika w latach 2023-24.
A czwartą, że wszystkie zewnętrzne Planety zmienią znak swego pobytu w latach 2023-26 – oprócz wspomnianych Jowisza, Saturna, Plutona – zrobią to także Uran i Neptun.
Ponieważ wszystkie te zjawiska są bardzo rzadkie, oznacza to również, że nie tyle sam 2023, lecz okres do 2026 będzie szczelnie wypakowany „atrakcjami”.

 

2022 -> 2023 i dalej = Kompletna Przebudowa Świata

Będzie gwałtownie, szokująco, dramatycznie i bardzo UZDRAWIAJĄCO.
Tempo wydarzeń i zmian przybierze znacznie na sile.
Myślisz, że pandemia i wojna to szybkie tempo?
W 2023 będzie jeszcze szybciej i bardzo, bardzo chaotycznie.
A to dlatego, że stary system będzie nadal załamywał się na naszych oczach, tyle, że przybierze to znacznie wyraźniejsze i, co za tym idzie, nieprzyjemne formy.

 

Już w `22 roku wojna na Ukrainie zmieniła w znaczący sposób układ sił na świecie.
Gdy się zakończy (a kiedy – nie jestem w stanie dostrzec – świadomość zbiorowa wciąż nie zadecydowała, w jaki sposób i jak długo ma trwać ta gigantyczna, energetyczna przebudowa), geopolityczny porządek świata będzie całkowicie inny.
Całkowicie.
Tak jak stało się to po I WŚ, gdy:
– odrodziły się bądź powstały nowe państwa: Polska, Czechosłowacja, Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia, Jugosławia (Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców)
stare imperia zniknęły na zawsze z powierzchni ziemi (Austro-Wegry, Carska Rosja)
– Niemcy i Austria stały się republikami
– powstał Związek Radziecki
– wytyczono nowe granice w Azji i Afryce
– powstała Liga Narodów

(źródło PWN https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/wojna-swiatowa-I;3997519.html)

 

Teraz czeka nas to samo, ALE… bez trzeciej wojny światowej.
Jak? – O prawdopodobnym scenariuszu geopolitycznym piszę obszernie dalej w tym tekście.
Wojna na Ukrainie, prawdopodobnie rozleje się w jakiejś formie na Białoruś (pokojowe próby obalenia karalucha Łukaszenki, jak wiemy, zakończyły się terrorem), ale wojny na terenie Polski, Państw Bałtyckich, NATO i w ogóle wojny światowej nie będzie.
Skąd wiem?
Czuję to bardzo wyraźnie – wystarczy zerknąć w świadomość zbiorową, nad którą wisi wyraźne, gigantyczne, głośne „NIE!”:
Zero zgody na wojnę, na masowe cierpienia, na masowe zniszczenia, na zagrożenie globalnym konfliktem nuklearnym.
Ludzie Zachodu (w tym Polska) mają tak serdecznie, totalnie dość wojen, że po prostu ich nie kreują – w sensie nie przyciągają takich energii.
Power-vortex, jaki obecnie przetacza się przez Ukrainę, Białoruś i Rosję jest dla nas już kompletnie obcy i nieakceptowalny – wszyscy członkowie UE namordowali się już do syta przez ostatnie tysiąc lat.
I zwyczajnie mamy dosyć.

 

Czytaj więcej: Wojna na Ukrainie z perspektywy Energii, czyli Całkowita Zmiana Naszego Świata

 

Jakie będą główne trendy 2023 (i 2024-26)?
Wiele rzeczy, które dotąd było oczywiste zakończy się i to z wielkim hukiem.
Przykład?
Rozpad Rosji – moim zdaniem wydarzy się na pewno.
Niestety jeszcze nie w tym roku, natomiast na pewno w 2023 zostanie pod to starannie przygotowany grunt, by w kolejnych latach powtórzyła się historia z roku 1917 (choć dla Rosjan nie będzie tak brutalna, a jej efekty będą tym razem zbawienne, a nie niszczycielskie).
Będzie i straszno i śmiesznie, gdyż stare struktury będą pękać lub walić się w gruzy na naszych oczach.
Dlaczego? – Bo niemal nie mają już w sobie energii.
Stara Energia dualizmu, która to wszystko podtrzymywała i żywiła od tysięcy lat – te wszystkie chore, złe, niesprawiedliwe, podłe, niemoralne układy – nie otrzymuje już wystarczającej do swego przeżycia ilości paliwa.

 

(Czytelnym przejawem tego stanu rzeczy w materii są sankcje wobec Rosji i Chin – świadomość zbiorowa nie wyraża dalszej zgody na podtrzymywanie agresywnego imperializmu; energia w postaci inwestycji, ludzi, pieniędzy, technologii… dosłownie wycieka z obu tych państw, gdy piszę te słowa).

 

warsztaty wydarzenia rozwój duchowy rozwój osobisty

Czytaj  i  Ogłaszaj się! 🙂

 

 

Wiele spraw, o których nam się nie śniło – rozpocznie się w tym roku na dobre.
Rozwój fuzji jądrowej będzie intensywnie kontynuowany i za jakąś chwilę stanie się naszym oficjalnym źródłem masowej energii.
Ale to nie jedyne nowe, darmowe paliwo – trzymam kciuki, aby być może już w tym roku zostało odkryte inne źródło wolnej, czystej energii – pozyskiwane z energii elektromagnetycznej Ziemi (Tesla też trzyma za to kciuki :))
Bez względu na to, kiedy to się stanie, wydarzy się na pewno i to szybciej, niż później.

 

Zmiany, choć potężne, będą miały w dużej mierze charakter lokalny, zdecentralizowany – będą zachodzić oddolnie.
Oddolnie – to w tych czasach ważne słowo.
Oznacza silną aktywizację zwykłych ludzi w wyniku poszerzającej się świadomości.

 

Tak zwany „deep state” (czyli pieniądze starych, bardzo zdemoralizowanych rodów trzęsących Zachodnią Europą, a przede wszystkim Niemcami) będzie miał coraz mniej i mniej do powiedzenia.
Żądania, protesty, ale także codzienne wybory obywateli i ich społeczeństw będą miały znaczący wpływ na sytuację.
A Ludzkość nie tylko nie życzy sobie już wojen.
Nie zgadza się także na grabież i niszczenie – w szerokim tego słowa znaczeniu.
Chodzi nie tylko o inne państwa i narody, ale o Przyrodę i Ziemię, a przede wszystkim o siebie samych.
Zgoda na Stary „Porządek”, gdzie „elity” „na szczycie” pomiatały i okradały całą resztę, gdzie kradzież energii zachodziła na każdym polu i na masową skalę… to wszystko właśnie kończy się raz na zawsze…
A jak się do tego ma astrologia?

 

mem wyjście ze strefy komfortu

Rok 2023 upewni się, że odmowa będzie niemożliwa 🙂

 

Pluton w Wodniku

Wejście Plutona do Wodnika w 2023 zapoczątkowuje – faktycznie, na serio i w materii – od dawna zapowiadaną i oczekiwaną Erę Wodnika.
Co się będzie działo, jak będzie przejawiał się Pluton, konkrety, fakty, informacje – znajdziesz w tym tekście: Era Wodnika.
Pluton wejdzie do Wodnika w 2023 i wyjdzie w 2044.
Do tego czasu zdąży zmienić WSZYSTKO.
Ale żeby ludzkość nie popaliła sobie styków i nie wysadziła się w powietrze, zrobi to stopniowo.
Dlatego w 2023 w Wodniku będzie przebywał 3 miesiące (marzec-czerwiec), po czym na pół roku wróci jeszcze do Koziorożca, odkurzyć ostatnie kąty.
Drugi raz wejdzie do Wodnika w styczniu `24 (na 9 miesięcy) i trzeci raz – finalnie – w grudniu 2024 – na następne 20 lat.
Zanim na dobre osiądzie w Wodniku, przejdzie przez 0 stopnia Wodnika tam i z powrotem 5 razy.
To znamienne. Zerowy stopień każdego znaku symbolizuje absolutny Początek.
Pluton swoim spacerkiem w te i we wte bardzo dobitnie zaznaczy, że wchodzimy w Nową Erę.
Obserwuj uważnie kolejne pobyty Plutona w Wodniku w 2023 i 24 r., będą one niosły ze sobą pakiety informacji o kierunkach i mega-trendach, które pojawią się, gdy ta bardzo powolna i bardzo intensywna Planeta na dobre rozgości się w znaku Wolności, Technologii i Rewolucji.

 

Pluton, jak każda Planeta niesie ze sobą wiele znaczeń – w zależności od poziomu świadomości.
W bardzo niskiej wibracji Pluton to: skrajna kontrola, układy przestępcze, mafia, podziemia, ciemność i trupy w szafie.
Kłamstwa „elit”, „stare pieniądze”, usankcjonowana pedofilia, iluminaci, satanizm, mroczne rytuały, sieć toksycznych powiązań, wojna.
To także brutalna hierarchia władzy – wszystkie te wertykalne struktury, które dławią i gnębią, ponieważ mają nad jednostką władzę absolutną (jaskrawym przejawem negatywnej plutonicznej energii jest Korea Płn).
W wibracjach “średnich”, w których obraca się większość społeczeństwa, Pluton (wraz z Saturnem) reprezentuje nasz stary system, który ma na celu kradzież energii i w którym wszystko kręci się wokół power-games – walk o władzę, kontrolę, bogactwo.
A narzędziem jest usankcjonowana nierówność, niesprawiedliwość, wyzysk.
Ale…
W wyższych warstwach wibracyjnych, których na Ziemi coraz więcej, Pluton oznacza także głęboką i całkowitą transformację.
Transformację Totalną, gdyż Pluton to feniks z popiołów.
W najwyższym zrozumieniu Pluton oznacza Duszę: Życie i Śmierć, Światło i Ciemność zintegrowane i przedestylowane w Wiedzę Mistrza.
I te wszystkie znaczenia Plutona będą się nam teraz intensywnie wyświetlać w postaci wydarzeń i ludzi, którzy pojawią się w 2023-24 roku.

 

Wejście Plutona do Wodnika – znaku Wolności, Równości, Świadomości to wydarzenie kluczowe.
Kluczowe, epokowe, astrologiczny kamień milowy…
Nazwij to, jak chcesz, chodzi o pierwsze miejsce na podium.
Gdy ostatnio Pluton gościł w Wodniku, zaowocowało to tak szokującym wydarzeniem jak Rewolucja Francuska 1789 oraz Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela.
Ale wtedy Stara Energia niepodzielnie rządziła światem, więc niestety obalenie dziedzicznej, absolutystycznej monarchii i próba ustanowienia wolnościowej demokratycznej nowoczesnej republiki zakończyła się rzezią i koszmarnym Kongresem Wiedeńskim, który przywrócił i wzmocnił ucisk, władzę i kontrolę absolutną garstki nad ludzkością.

 

Teraz będzie inaczej.
Zapewniam Cię.
I to są wspaniałe wiadomości.
Wreszcie doszliśmy do Punktu, w którym Ziemia zmieni się na zawsze, nieodwracalnie i totalnie.
Nastąpi koniec Ery Cierpienia.
Zastąpi ją Era Świadomości i Technologii.
I to właśnie rozkręci na dobre Pluton w Wodniku – już od tego roku.
Jeszcze raz polecam tekst Pluton w Wodniku – przedstawiam w nim wiele konkretnych prognoz i wizji, jak wkrótce zmieni się nasz świat.

 

sztanga

Moje znalezisko z gdańskiej, ulicznej wystawy (chyba World Press Photo)  – Autor Bartłomiej Zborowski.

Widzimy tu esencję Plutona w jego wysokiej wibracji – głęboko przetransformowane słabość i cierpienie, w pełni zintegrowane, stają się atomowym źródłem Wewnętrznej Mocy.

 

2023 – Czas Odkryć & Koniec Masowej Hipnozy

Pokrótce, co zrobi Pluton w Wodniku?
Gdy Pluton wszedł do Koziorożca w 2008, zaczął od finansowego kryzysu światowego.
Może nie masz jeszcze pełnej świadomości tego faktu, ale Kryzys z 2008 zakończył starą ekonomię.
Możesz tego nie czuć, bo koło zamachowe nowożytnej gospodarki (rozpoczętej wraz odkryciami geograficznymi, opartej na kolonializmie, potem industrialnym wyzysku, ale przede wszystkim długu, długu, długu – straszliwej lichwie) – wciąż się kręci.
Ale coraz wolniej.
Nic go już nie napędza.
Wkrótce stanie.
W międzyczasie powstały kryptowaluty, upadł autorytet banków (kredyty pseudo-frankowe CHF pokazują zdemoralizowanie tzw. instytucji zaufania publicznego), a obecnie cała gospodarka światowa chwieje się w posadach.
Nie po to, by upaść i pociągnąć w nędzę miliardy istnień ludzkich, lecz po to, by się całkowicie przetransformować.
Pieniądz jako produkt, toksyczne instrumenty finansowe, lichwa, ekstremalne zadłużenie tak zwanego „bogatego” Zachodu (Francja – zadłużenie na poziomie 113% PKB, USA –  120%, Japonia – 237% …) to wszystko musi zniknąć.
Tak jak stare źródła energii – bardzo plutoniczne – zwłaszcza ropa i petrodolar, który rządzi światem i to także właśnie ulega zmianie.
Pluton zaczął swój pobyt w Kozie z hukiem i wychodzi też z hukiem, bo kończąc wojną na Ukrainie oraz fuzją jądrową.
A w Wodniku? – Wydarzy się mnóstwo rzeczy (klik).
I doświadczysz tego osobiście, gdyż nawet w grudniu 2023 nasz Świat będzie już zupełnie innym miejscem, niż w styczniu.

 

 

 

samo dobro w internecie

 

 

Ale czystka zacznie się od władzy i kontroli, bo Wodnik tego nie toleruje.
I przenicuje na wylot te struktury, począwszy od samego szczytu, aż po dół – włączając w to tak archaiczne i postkomunistyczne układy jak PZW, PZPN oraz szereg innych organów, budzących obecnie skrajne, negatywne emocje.
Pluton oczywiście nie zrobi tego w rok, czy dwa, bo ludzkość by tego nie wytrzymała.
Ale zrobi.
W 2044, gdy wyjdzie z Wodnika, świat będzie funkcjonował kompletnie inaczej.

 

Rok 2023 to bezprecedensowa ilość rewelacji, odkrywania prawdy, otwierania puszek Pandory – przysłowiowego wystrzeliwania wszelkich przykrywek, zakrętek i pokrywek, gdyż ilość wybuchowej i toksycznej substancji przekroczyła masę krytyczną.
Pięknym zwiastunem tegoż jest afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim – oskarżenie dotyczy osób, które osobiście i z wielkim upodobaniem szczuły na Polskę na arenie międzynarodowej (już teraz powinno dla wszystkich być jasne, że nie robiły tego za darmo z troski o naszą „praworządność”).
No właśnie – taki poziom ohydnego złodziejstwa i zakłamania, taki poziom chciwości i taki poziom hipokryzji i cynizmu, gdzie złodzieje i przestępcy stoją na straży czyjejś praworządności (nigdy swojej!) to znakomita ilustracja dynamiki energii, jaka od tysięcy lat rządziła światem.
Pluton to wszystko wykopie ze swojej domeny czyli z podziemi i z perwersyjną przyjemnością pokaże światu, czy świat tego chce, czy nie (może nie chcieć, ale na to już za późno).

 

 

 

 

Odkrycia nie będą dotyczyły tylko spraw negatywnych.
Ludzkość może wreszcie wziąć na warsztat na przykład takie tematy, jak:
– Atlantyda i jej dziedzictwo (polecam serial Prehistoryczna Apokalipsa na Netflix! – w Polsce zmagamy się z tymi samymi problemami).
– Nasze kosmiczne pochodzenie
– Nasza prawdziwa słowiańska historia starożytna…
Czy zagrabione, poukrywane dzieła sztuki (przypominam – Niemcy wywieźli z Polski w czasie II WŚ przynajmniej 516 000 dzieł sztuki, o których słuch zaginął).
I wiele, wiele innych….
Sprawy do tej pory ukryte, zakłamane, przemilczane staną się oficjalną częścią naszej rzeczywistości.

 

 

warsztaty wydarzenia rozwój duchowy rozwój osobisty

Klik!

 

Naukowcy wreszcie zrozumieją, czym jest Energia – dzięki temu fizyka kwantowa rozwinie się w kwantowym tempie 🙂
Pluton w Wodniku generalnie oznacza totalne przyspieszenie w dziedzinie technologii, wynalazków i odkryć.
To-tal-ne.
Wszystko o czym pisałam tu, przyniesie nam Pluton w Wodniku.
Zaraz, za chwilę, za momencik.

 

Specjalizacją Plutona są trupy w szafie, lochy, przerażające piwnice pełne złych tajemnic.
Pluton uwielbia je otwierać na oścież, oświetlać, pokazywać na forum, mówiąc – spójrzcie, co uczyniliście.
Spójrzcie, kim jesteście naprawdę.
Zrobi to z każdą dziedziną życia – w tym także z nauką i technologią.
Odkryje przed nami ciemne strony nauki – na jaw wyjdą wszystkie przekręty, które dławiły i tłumiły prawdę.
O naszej historii i prehistorii, o zmieniających wszystko wynalazkach, które od lat kurzą się w sejfach, a ich autorzy „zniknęli” (stracili pracę, zostali wyśmiani, poszli do więzienia – historie są różne).

 

Pluton pokaże nam także ciemną stronę technologii – cyberterroryzm, cyberwojny, cyberkontrolę – ale będzie to miało miejsce w krajach, które wciąż potrzebują doświadczać konfliktu.
W tak zwanym Świecie Zachodu będzie to stosunkowo słabo odczuwalne.
(Pod tym względem Chiny są bardzo niebezpieczne – przypominam, że u nich Skynet hula na całego – dlatego państwa, które będą ściśle powiązane z Chinami także będą miały ten problem. Mam tu na myśli przede wszystkim Afrykę i pewnie część chińskich sąsiadów).

 

Co na pewno nas czeka (i wspaniale zrobi ludzkości na głowy), to wirus internetowy, który wyłączy ogromną część stron i mam nadzieję wszystkie social media. Pewnie nie zaktywizuje się w `23, ale wkrótce potem.
Będzie działał tak inteligentnie jak covid – nie obejmie swym zasięgiem wszystkich zasobów www, lecz tylko te, które potrzebują grubego resetu i uzdrowienia.

 

O Świadomości, jaka pojawi się już wkrótce, nawet nie wspominam – wielowymiarowość naszego Istnienia zacznie być widziana, rozumiana i namacalnie doświadczana przez coraz więcej i więcej istot ludzkich.

 

Jasna Polska kursy online, medycyna naturalna, zdrowie, tantra, medytacja, ezoteryka, astrologia, muzyka relaksacyjna, wibracje, motywacja, ekonomia spoleczna, slowianie, alternatywne oferty pracy, duchowość, rozwój osobisty, rozwój duchowy, świadomość, warsztaty rozwoju osobistego, ośrodki i centra rozwoju osobistego, bio zywnosc, alternatywne media, slowianie, rekodzielo, ksiazki o rozwoju, ezo ogłoszenia, blog o życiu

Klik!

 

Pieniądze i technologia w 2023

Zgodnie z 4-letnim cyklem Bitcoina, kryptowaluty na przełomie 22/23 osiągnęły swój oczekiwany dołek.
I wyjdą z niego – zgodnie z tymże cyklem – osiągając szczyt, czyli hossę na wiosnę 2024.
Nic szokującego – wbrew temu, co czasem można wyczytać w necie.
Dlatego cyfrowe pieniądze oparte na blockchainie to pewniak.
W sensie – one na pewno przetrwają, umocnią się, przekonfigurują i staną pełnoprawnym środkiem płatniczym.
Astrologia także to potwierdza – Uran (digitalizacja, high-tech, rewolucja) podróżuje przez znak Byka (materia, pieniądze, bogactwo).

 

Potwierdza to także okładka The Economist 🙂

 

Ale Północny Węzeł będzie w Byku do lipca `23 i do tego czasu sporo może się przydarzyć rynkom finansowym.
W sensie tąpnięcia i demolki.
Nie wiem, czy tak będzie na pewno, ale jakaś forma kryzysu finansowego wisi w powietrzu i będę bardzo zdziwiona, jeśli nie wydarzy się jeszcze w tym roku.

 

Pluton jest także powiązany z podatkami i długiem.
Będzie dziać się kilka rzeczy jednocześnie: kryzys finansowy i związane z nim zadłużanie się państw, podnoszenie podatków i opłat za wszystko na całym świecie…
I jednocześnie dynamiczna przebudowa gospodarki na sprzężoną z high-tech i SI oraz związana z tym zmiana systemu redystrybucji dóbr, aby zniwelować przepaści majątkowe wewnątrz społeczeństw.

 

Czytaj więcej: Marzysz, by odejść z pracy? Rzucić etat? Nie chcesz pracować? Wielka Rezygnacja stała się światowym trendem

 

Wodnik jest wolnościowcem, lecz także społecznikiem.
Dlatego wilczy liberalizm po trupach się skończył.
To nie będzie aż tak trudne, gdyż samo społeczeństwo zaczyna coraz bardziej rozumieć, że po prostu trzeba dbać o tych biedniejszych i dawać im szansę na dobrą edukację, na dobrze płatną pracę, na godne życie.
Godne życie dla wszystkich to motto Wodnika i w tym kierunku będziemy zmierzać.
Zwłaszcza, że po kryzysie, wynalazki i technologia rozwiną ekonomię globu w sposób do tej pory niespotykany.

 

W styczniu `23 wszystkie Planety, które do tej pory były w retrogradacji, po kolei ruszają do przodu: Mars, Merkury, Uran.
A to oznacza, że do maja wszystkie Planety bez wyjątku będą w ruchu prostym.
Z jednej strony to świetny czas, by ruszyć z projektami i aktywnie działać.
Z drugiej, oznacza gwałtowne przyspieszenie wszystkiego i to już od lutego.
Jeszcze szybsze tempo potwierdza Jowisz w Baranie przelatujący przez ten znak jak rakieta.
Warto zapiąć pasy i wziąć głęboki wdech.

 

 

Koniec ery Dziadersów, czyli Saturn w Rybach

Saturn ma wiele zalet, ale nie są one widoczne na pierwszy rzut oka.
A to dlatego, że Saturn osiąga swoje spektakularne rezultaty w bardzo nieprzyjemny dla człowieka sposób.
W Wodniku na ten przykład „zrobił” lockdown.
Co wyczaruje w Rybach, Bóg jeden raczy wiedzieć, ale na pewno będzie to mega nieprzyjemne (choć bardzo pożyteczne).

 

Saturn do Ryb wejdzie z początkiem marca `23 i wydaje mi się, że do dominujących już globalnie energii strachu i niepewności oraz galopującej pandemii depresji, w 2023 dorzuci brak zaufania.
Brak zaufania do starych struktur, rządów, autorytetów wszelkiej maści itd.

 

Cóż… drodzy Państwo, kończy się era dziadersów, którzy dominowali naszą Planetę przez tysiące lat, a ostatnimi laty – poprzez dominację Koziorożca – ich obecność stała się wręcz kuriozalna.
Mówię o tych wszystkich starych, złych facetach z władzą lub pseudo-władzą, pozbawionych empatii, patriarchalnych Januszy, których znaleźć można w każdym mieście, na każdym stanowisku.
Dziś na spacerze z psem, stary facet o odpychającej, topornej twarzy jechał na pełnej petardzie po chodniku i wywrzeszczał z siebie jakiś taki odzwierzęcy dźwięk.
Chyba chciał, żeby mu zejść z drogi, wszak do niego nie dotarło (i już nigdy nie dotrze), że pierwszeństwo na chodniku mają piesi. Poza tym w jego słowniku na pewno nie istnieje słowo „przepraszam”.
A kiedy w popłochu ściągałam Amję na smyczy z jego trajektorii lotu, przejeżdżając, spojrzał na mnie i wrzasnął takim typowym dla obrzydłego dziadersa – agresywnym, chamskim – tonem: „BÓJ SIĘ!”.
I to był jego sposób na zwrócenie mi uwagi.
Oraz dobitne potwierdzenie wszystkiego, o czym tu mówię: dziadersy lubią siać strach, kochają władzę w jej najbardziej prymitywnej odsłonie oraz nie szanują nikogo i niczego.
O takie coś:

 

roman sklepowicz wstrętny stary gruby dziad

Roman Sklepowicz – dziaders archetypiczny

 

Żeby było jasne, mówię o osobach obojga płci – bo dziadersy to też aroganckie agresywne, roszczeniowe, tępe, cwane baby, których manier i umiejętności społecznych nauczył PRL i nic od tamtego czasu nie drgnęło.

 

dziadersy stare baby hipokryzja obłuda

Dziaders bez względu na płeć to hipokryzja, obłuda, cynizm, cwaniactwo, arogancja, buta, żądza władzy – nawet tej najmniejszej, nawet w formie clowna w bloku, czy ciecia na osiedlu.

 

Jak wszyscy wiemy, bezwzględne walki o władzę wśród 60-70-80 latków toczą się na naszych oczach od lat.
Trump-Biden, Lula-Bolsonaro, Putin, Orban, Erdogan, Schroder-Merkel-Scholz, Xi Jin Ping – starzy, chorzy z żądzy władzy dziadersi nie dopuszczający nikogo i niczego do swej strefy wpływów.
(Dziwisz się, dlaczego nie wymieniam polskich polityków? – bo mam szczerze dosyć polskiego „jebania się” nawzajem, opluwania i hejtowania. Od hasła „jebać pis” wzbiera mi się na wymioty – prymitywizacja i agresja polskiej sfery publicznej, wprowadzona przez tak ohydne postaci jak np. Hiena Roku Tomasz Lis, czy ekstremalnie agresywny Sławomir Nitras (filmiki!), jest dla mnie nie do zniesienia, BEZ względu na moje prywatne poglądy, które z trójwymiarową polityką nie mają nic wspólnego).

 

zgoda narodowa jedność Polski solidarność Polaków

Napis napotkany na którymś ze spacerów odzwierciedla także moje głębokie pragnienie, które wzmacniam swoim światłem 24/7. Ty też możesz 🙂

polska świetliste miejsce, światło nad Polską

 

 

Wodnik to Młodość i Nowość.
Pluton w Koziorożcu i Saturn w Wodniku jak dotąd skutecznie ograniczały i kompresowały te jakości.
Tak jak Saturn za pomocą covidu kompresował wolność (choć w zamian działo się wiele innych, bardzo pozytywnych rzeczy).
Ale Pluton w Wodniku całkowicie zreorganizuje struktury władzy – odmłodzi je, wypłaszczy, zrówna.

 

Wodnik to antonim władzy i kontroli. Oraz ogromny społecznik.
Dlatego decentralizacja władzy i dominacja inicjatyw oddolnych – wzmocnienie demokracji bezpośredniej – to coś, co czeka na nas tuż za rogiem.
Ściąganie dziadersów ze stanowisk będzie zjawiskiem bolesnym i gwałtownym, ale jest nieuniknione.
Rok 2023 będzie początkiem okresu gwałtownych protestów społecznych, oporu obywatelskiego i gigantycznej presji społeczeństw na swoje władze w… każdej kwestii.
Nadchodzi era progresywnych innowatorów, a Stara Energia będzie stawiać opór do samego końca.
Nawet jeśli to nie ma sensu.
Nie dziw się – taki ma software. Nie umie inaczej.
Dlatego będzie gorąco.
Pokazuje to także Pluton, który – przypominam – jeszcze dwa razy wróci do Koziorożca z Wodnika, przed finalnym wejściem.
Może to się objawić chwilowym sukcesem jakiegoś dziadersa lub starego układu.
Nie trać nadziei, to tylko pozory i ostatnia, samobójcza szarża Starego.

 

Saturn to struktura, a Ryby rozpuszczalnik

Saturn w Wodniku oznaczał przede wszystkim pandemię covid i ogromne zmiany w społeczeństwie, które z tego wynikły i wynikną.
Saturn w Rybach (od marca` 23) to kompletne rozczarowanie, odarcie z iluzji i zaufania.
Stare systemy finalnie „stracą twarz” w oczach ludzi.
Czy to będzie system finansowy, polityczny, medyczny, edukacyjny, prawny…
Wszelkie struktury istniejące w państwie i społeczeństwie to domena Saturna.
I to one zostaną zobaczone przez ludzi na nowo – ze wszystkimi swoimi degeneracjami, świństewkami, manipulacjami i nadużyciami, które narosły jak pleśń na przestrzeni czasu.
Nie ma w tym nic dziwnego i złego.
To zdrowy i naturalny proces.
Łazienka z lat 90-tych zapewne nie przetrwała próby czasu w większości polskich domów. Niemodne kafelki, pleśń, kamień, obtłuczona umywalka, popsuty syfon, gazowy piecyk do wymiany, tandetne dywaniki, toporna pralka…
Ale ta nowa piękność z lat dwutysięcznych, która pojawiła się po remoncie, też już mocno traci na urodzie.

Kolejny remont jest nieunikniony.

 

Nie inaczej jest z dowolną ludzką kreacją w materii – ona się zawsze degeneruje i starzeje – a w ostatnich latach Transformacji i Przyspieszenia robi to w nadludzkim tempie.
Rozpuszczanie starych struktur będzie nieprzyjemne, lecz konieczne.
Głębokie przemiany dotkną ściśle i saturniczną i Rybią strukturę, czyli świat zinstytucjonalizowanych religii.
Ten i kolejny rok (Saturn będzie w Rybach do 2025) to galopujące rozczarowanie instytucją kościoła, galopująca laicyzacja, pustoszenie kościołów.
Chciałabym napisać, że w Polsce kościół katolicki zostanie wreszcie opodatkowany (a ZUS dla całej reszty obniżony) – najwyższy czas, żeby najbogatsza instytucja świata i największy właściciel ziemski globu – zaczęła płacić do wspólnej kasy.
To się niestety nie stanie tak szybko, bo PIS tego sobie nie wyobraża, a PO się na to nie odważy.
I nie jest to wina „tych durnych polityków”, tylko odpowiedzialność i wybór świadomości zbiorowej, która sobie wykreowała taki stan rzeczy.

 

chciwosc kosciola

Przekraczająca wszelkie granice chciwość kościoła katolickiego wylewa się z każdego kąta. Nawet w formie “freudowskiej pomyłki” z filmiku chyba o urbanistyce i zabytkach.

państwo świeckie wlepka
fot. Ra / Jasna Polska

 

Gdy ludzie będą gotowi, kościół w swej karykaturalnej, obrzydliwej formie, w jakiej istnieje teraz – padnie.
Powstanie Kościół – skromna i niezbyt liczna organizacja ludzi głębokiej wiary i służby.
I fajnie – każdy ma taki czas w swej Wędrówce przez wcielenia, gdy jest to bardzo potrzebne: prawdziwie wierzyć w jakiegoś Boga i w jego imieniu służyć innym.
Ale to nie jest ten egregor, z którego szpetnym, chciwym bez granic i głęboko niemoralnym obliczem mierzymy się obecnie.
Saturn w Rybach w Polsce to dalsze kruszenie autorytetu kościoła.

 

mądry uczciwy ksiądz gdańsk

To jest Zmiana, o jakiej mówię. Parafia w Gdańsku (ta przy PKS :)) – fot. Ra / Jasna Polska

 

Być może Panowie Sekielscy odważą się wreszcie na wyprodukowanie filmu o Janie Pawle. Rozumiem, dlaczego tego jeszcze nie robią – intuicyjnie czują, że ludzie nie są gotowi.
Saturn w Rybach może Polaków w końcu przygotować na zrozumienie, w jakiej hipnozie i syndromie sztokholmskim tkwią od dawna.

 

Czytaj więcej: Potęga masowej hipnozy, czyli dlaczego Polacy kurczowo trzymają się kościoła katolickiego

 

kościół katolicki przeciwko Polsce, zdrady kościoła

Zawsze warto przypomnieć, ile “dobrego” dla Polski zrobił kościół katolicki

 

 

Saturn to struktury i dobrze naoliwione mechanizmy społeczne – zwłaszcza praca.
W Rybach wszystko płynie, jest mniej konkretne, mniej zaznaczone, mniej toporne – więcej tu marzeń, wyobraźni, KREACJI.
Zmiana paradygmatu pracy w tej parze Ryby-Saturn nabierze wiatru w żagle.
Ludzie będą coraz bardziej odczuwać gorące pragnienie, by Tworzyć, zamiast odtwarzać.
By Żyć, zamiast wegetować.
A technologizacja naszego życia wesprze te przemiany.
To nie oznacza masowego rzucania pracy (choć jest taki trend).
To oznacza całkowitą zmianę podejścia do Pracy – tego, czym jest, jaka powinna być i co może Ci dać (a nie Ty jej), by Twoje Życie było prawdziwie lepsze.
To także oznacza, znikanie wielu zawodów i stanowisk pracy.
A to z kolei – głębokie przemiany wewnątrz społeczeństw, w ich strukturach, w poziomie ich bogactwa (finalnie znacznie większego, niż kiedykolwiek) i jego dystrybucji.

 

Czytaj więcej o PRACY na Jasnej Polsce

 

Wracając do Saturna w Rybach…
Ryby to woda, krew, system odpornościowy – astrologowie przebąkują o kolejnej odmianie koronawirusa.
Nie wiem jak będzie w Europie, ale wiem, że w Chinach wciąż zbiera on obfite żniwo.
Nie pomogły lockdowny z horroru, ani masowe szczepienia (podobno chińska szczepionka nie działa), a teraz nie pomaga ogłoszone przez Xi Jin Pinga na początku stycznia zwolnienie z wszelkich restrykcji.
W Polsce tej zimy zmierzyliśmy się z ogromną falą zachorowań na grypę, która lubi mieć nieciekawe powikłania, dlatego zaznaczam, że warto być ostrożnym, zakładać maseczkę, gdy o to proszą, czy dezynfekować ręce w sklepach.
Nie zaszkodzi, a może pomóc.

 

Ryby są znakiem płynnym, a przez to nieprzewidywalnym, więc może covid dopadnie rosyjską armię, by nie miała sił prowadzić dalszych walk?
Bardzo prawdopodobne, że już raz w taki sposób koronawirus uratował Polskę przed wojną – w jednej z tysięcy audycji o geopolityce, których wysłuchałam w ostatnim roku, dowiedziałam się, że rosyjska armia gromadziła gigantyczne siły na przedpolach Białorusi. Docelowo ich armia miała liczyć milion osób, a Putin chciał wejść na Ukrainę, Białoruś, Państwa Bałtyckie oraz… zaatakować Polskę.
Tajna umowa z Niemcami z 2008, której istnienie sugeruje wielu analityków m.in. Stratfor (a co do której mam pewność, że istnieje), opiewała na zatrzymanie się orków na Wiśle.
Niemcy mieli “pomóc wycofać wojska i zaprowadzić pokój”, w zamian za całkowite ekonomiczne przejęcie Polski (spółek, firm, ziemi) po lewej, ruscy mieli to samo zrobić po prawej.
Jednak covid ich zdziesiątkował i rosyjskiej machiny wojennej nie udało się zorganizować wtedy na, niezbędną dla wojny totalnej, skalę.

 

merkel putin ribbentrop mołotow rozbiór polski nord stream

Tak miało być – to NIE teoria spiskowa. Uratował nas covid, który skrajnie osłabił ruskich żołdaków, a dzieło kontynuuje Ukraina. Oryginał tego znakomitego obrazu pochodzi ze strony The Krasnals – ugrupowania Artystów, którzy zmagają się ze starym obrzydliwym systemem, sitwą, znajomościami, układzikami i całym tym dziadostwem w świecie polskiej sztuki.

 

Być może teraz koronawirus po raz kolejny uratuje świat przed eskalacją wojny na świat – biały płyn w płucach podobno posiada aż 25% przebadanych Chińczyków.
Obecnie (styczeń ’23) pandemia w Chinach wraca ze zdwojoną siłą (źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich), by osłabić to państwo gospodarczo i militarnie na tyle, aby odpuściło sobie jakąkolwiek ekspansję na szereg długich lat (czytaj: na zawsze).
Zobaczymy już wkrótce.

 

Negatywnym przejawem energii Ryb jest rola ofiary oraz zagubienie w iluzji.
Saturn z kolei to sfera mentalna – logika, rozum.
Z tego zestawienia wynika, że paranoje, depresje, królicze nory teorii spiskowych oraz zwiększony popyt na psychotropy to kolejny element roku 2023.

 

Czytaj więcej: Wkraczamy w Erę Komercjalizacji „Duchowości”, Duchowego Przemysłu oraz … Pandemii Psychotropów – Prognoza

 

Ale Ryby to także sfera duchowości.
Saturn może wesprzeć tę sferę poprzez jej legitymizację i to się zapewne będzie działo.
Trend, którego nie da się odwrócić.
Przez wiele lat wszyscy kryli się ze swoją alternatywną duchowością, ponieważ było to wyśmiewane i dyskredytowane w każdy możliwy sposób.
Potem Edzia Górniak i Natalka Siwiec zaczęły mówić publicznie w tak zwanym mainstreamie o ezo-sprawach i pojawiać się na alter-festiwalach. Kasia Kowalska i kilka osób z szołbiznesu przyznało się do Ayahuaski.
Przypuszczam, że najbliższe 2,5 roku Saturna w Rybach znormalizuje i upubliczni tę strefę, co będzie miało – jak wszystko – swoje dobre i złe strony (silna komercjalizacja).

 

Saturn to także mistrz, nauczyciel, guru, kapłan.
Na świecie (i w Polsce) żyją obecnie prawdziwi oświeceni Mistrzowie.
Tak, naprawdę – to nie bajka, ani odległa przyszłość, Mistrzowie już tu są.
Dotąd pozostawali w ukryciu, ale część z nich może powoli wybierać, by tu i ówdzie objawić swą obecność światu.
Zaczną więc pojawiać się urzeczywistnieni Mistrzowie, ale i niestety także pseudo „mistrzowie”.
Polecam być ostrożnym i intensywnie używać swojej intuicji w tej mierze.

 

Czytaj więcej: Jak rozpoznać Oświeconego Mistrza? Czyli 5 Rzeczy, których On-a na pewno NIE zrobi

 

Na jeszcze innym poziomie nastąpi fuzja nauki i duchowości.
Wymusi to fizyka kwantowa. Naukowcy – by pójść dalej w tej dziedzinie – będą musieli zrozumieć, czym jest Energia.
I czym dla cząsteczek tej Energii jest Świadomość.
To też się wydarzy niebawem (choć pewnie nie w tym roku) i będzie miało epokowe znaczenie.

 

Z tej serii gorąco polecam tekst: Ziemia nie jest ani kulą, ani nie jest płaska. Jest struną. Nowa fizyka wkrótce dogoni świadomość

 

Poniekąd wiele w tej kwestii wyjaśnił juz Masuru Emoto i jego słynne zdjęcia cząsteczek wody – klik
Ale to, co odkryła Veda Austin idzie jeszcze dalej.
Veda odkryła, że woda rozumie i świadomie komunikuje się z nami.
Podstawiała mianowicie pod miseczkę z wodą dowolny obrazek, a woda zamrażała się za każdym razem odzwierciedlając zdjęcie:

 

veda austin zdjeciaFilmik i mnóstwo zdjęć zobaczysz na stronie vedaauastin.com

 

Ludzie zaczynają powoli dostrzegać i udowadniać to, co jest oczywiste w sferze Ducha.
Woda jest oczywiście żywą, świadomą, inteligentną Istotą.

 

Czytaj więcej: Rozmawiałam z Duchem Wody – fascynującą Istotą

 

Najfajniejszym chyba przejawem zestawu Saturn-Ryby jest duże wsparcie od Kosmosu w realizacji marzeń.
Ryby to marzenia, fantazja, wyobraźnia.
Saturn to materia, ugruntowanie, konkret.
Sam-a już wiesz, o co chodzi.

 

Czytaj więcej: Co robić, by marzenia wreszcie się spełniały, a kreacja materializowała – 4 sposoby na bycie mistrzowskim twórcą

 

 

Wodnik i Pluton czyli – kilka brzydkich prawd o Niemczech, Ukrainie, Izraelu i reszcie

Wodnik to rewolucja i wolność, Pluton to intensyfikacja i najgłębsza transformacja.
Wolnościowe rewolucje wydarzą się w wielu miejscach świata i nie zawsze będą miały pozytywny rezultat.
Chiny, Iran, Palestyna – tu niestety może być niełatwo – ale też Rosja, Niemcy…
Tak, dobrze czytasz – Niemcy także.

 

Niemcy

Niemcy to kraj, który jest skrajnie zdeprawowany, zniewolony i zahipnotyzowany przez tzw. deep-state, czyli stare, arystokratyczne rody z ogromnymi pieniędzmi.
Ci wszyscy „von”, którzy począwszy od średniowiecza uczynili z Niemiec swój prywatny folwark, skonstruowali bardzo podstępny kontrakt społeczny, który brzmi „dopóki żyje się wam wygodnie i jesteście bogaci, nie interesujcie się dlaczego tak jest i wykonujcie rozkazy”.
To oni trzęsą w Niemczech absolutnie wszystkim, co ważne, dlatego politycy są tak słabi, Scholz jest sparaliżowany, a dyskusja w Bundestagu i mediach jest tylko jałowym żuciem szmat – nikt nikogo nie słucha.
Często bardzo trafne i mądre obserwacje i postulaty świadomych Niemców (dziennikarzy, naukowców, ekonomistów) odbijają się od ściany.
A za tą ścianą stoją ludzie bezwzględni, ludzie którzy roszczą sobie prawo do kontroli nad Niemcami i Europą.
Ludzie, którzy pozyskiwali pieniądze grabiąc, plądrując, wszczynając wojny, mordując i teraz, w XXI w. nadal nie mają żadnych skrupułów -> Wiele wskazuje, że dla Volkswagena w Chinach pracują internowani w obozach koncentracyjnych Ujgurzy.

 

Albo to – też niezłe: Siemens podpisał deklarację bojkotu Izraela, by prowadzić biznes w Turcji

 

Wszystko to robią ludzie jak z teledysku Moby’ego:

deep state niemcy reptilianie gady

 

A tak ekipa z obrazka powyżej wygląda w 3D – oto marionetka Scholz w szponach swej właścicielki Friede Springer, na której 80 urodziny przybyło na kolanach i w podskokach 150 “znamienitych” gości, między innymi Ursula von der Leyen.

scholz i springer

Friede Springer, właścicielka wydawnictwa Axel Springer, które w Polsce jest właścicielem Onetu, Forbes, Business Insider, Fakt, Noizz, Newsweek i wielu innych. Warto mieć te tytuły w pamięci podczas lektury…

 

Chcesz zobaczyć więcej gadów? – Obejrzyj zdjęcia z imprezy. Ta energia aż bije po oczach.
W tekście opisującym urodziny, znajdziemy typowe niemieckie, mętne bredzenie, mające na celu podtrzymywanie masowej hipnozy, takie jak:
Ralph Büchi, Przewodniczący Rady Nadzorczej Axel Springer, podkreślił: „Friede Springer osobiście opowiada się za wartościami, które są tak ważne dla nas wszystkich: ciągłością, a jednocześnie otwartością na wszystko, co nowe, absolutną niezawodnością i niezłomnym zaufaniem. ”.
Albo:
Kanclerz Federalny Olaf Scholz podkreślił „cechy kobiety o wielkim sercu i przekonaniu” oraz podziękował jubileuszowi „za wszystko, co zrobiliście i zrobicie dla naszego kraju i wolnej prasy”.

 

To może zamiast tysiąca słów, trzy obrazki w temacie wolnych mediów – pod opieką takich praworządnych instytucji jak Axel Springer  lub im podobnych – zdjęcia zrobiłam w Sopocie, w tym roku, na jednym ze spacerów:

 

onet axel springer gadzinówka niemiecka propaganda manipulacja zniewolone media

Chcesz zobaczyć, jak zwyczajowo działa patron niemieckich wolnych mediów? -> Axel Springer na wojnie z Adidasem ukrywał osobisty interes prezesa     A to tylko czubek góry lodowej. Pomyśl, co się dzieje w pozbawionej wielu mechanizmów obronnych Polsce…

 

rmf niemieckie radio w polsce niemiecka propaganda manipulacja

 

gazeta wyborcza gówno wyborcze gazeta wybiórcza kłamstwa manipulacja antypolska propaganda

 

 

Ponadto Niemców drenuje bardzo negatywny egregor pruskiego militaryzmu – hipnotycznego przymusu tępego posłuszeństwa oraz nazizmu, z którego nigdy nie wyszli.
Na wejściu do filli obozu koncentracyjnego Gross-Rosen w Nowej Soli (Niemcy mieli setki podobnych filii w Polsce) widniał napis: „Es ist nicht nötig, daß ich lebe, wohl aber, daß ich meine Pflicht tue” = nie jest konieczne, abym żył, ale bym wypełnił swój obowiązek  (źródło).
Wbrew pozorom nie pisali tego dla Żydów i Polaków. Pisali to o sobie i dla siebie.
Wraz z “Arbeit macht frei” i “Deutschland uber alles” mamy reprezentacyjny obraz niemieckiej hipnozy. Według niej Niemiec to nie wolny i czujący człowiek lecz robot zaprogramowany do bezwzględnej służby aparatowi państwa – bez własnego zdania, po trupach do celu i koniecznie zgodnie z rozkazem.

 

Naród ten ugina się także pod ciężarem wypieranego poczucia winy, nienawiści i pogardy do swych ofiar (czyli w istocie do siebie samych za to jakich zbrodni się dopuścili) oraz bezprecedensowej chciwości, która nie ma sobie równych na całym świecie.
O chciwości polecam przeczytać ten krótki artykuł, od którego skóra cierpnie – znajdziesz tu kilka przykładów grabieży tak ekstremalnej, że brakuje na nią słów komentarza, oto fragment:
Niemcy rabowali dosłownie wszystko, co dało się wywieźć. Do tego złodziejskiego procederu wynajęto prywatne firmy z obszaru Rzeszy, o czym pisze naoczny świadek – docent Tadeusz Makowiecki:
„Setki koncesjonowanych biur niemieckich wywoziły dosłownie wszystko z Warszawy. Jedne wywoziły meble biurowe, inne meble domowe, szły pełne samochody ubrań, kołder, łóżek, ba, wywożono węgiel, druty telefoniczne, arkusze blachy, wykopywane kable spod ulic, rozkręcone rury kanalizacyjne, motory, kafle z pieców”.
Była to grabież w pełni kontrolowana, zachłanna i bezwzględna.

 

O niemieckiej grabieży – w pełni zaplanowanej, dowiesz się dosłownie z każdego miejsca w internecie. Czytając o zabytkach mazowieckich, nadwiślańskich miasteczek, natknęłam się na kolejną z tysięcy podobnych, porażających informacji:
Oryginalna Antaba z brązu w formie głowy lwa trzymającej w paszczy niewielka ludzka główkę powstała około 1170 (!). To jeden z najcenniejszych zabytków sztuki romańskiej w Polsce.
Przetrwała setki lat w pierwotnym miejscu (!). Ominęły ja zawieruchy wojenne, grabieże i pożary. Wielka historia przetaczała się obok, aż do 1939 roku, kiedy to niemiecki historyk sztuki prof. Dagobert Frey wyrwał antabę i zabrał w nieznane miejsce. Nigdy nie umieścił jej w żadnym ze spisów.
Jej utrata w wyniku rabunku wojennego jest da nas niezwykle bolesna. Wieloletnie powojenne starania licznych osób i instytucji, by ją odzyskać, spełzły na niczym (źródło).
Zabierali nam dosłownie WSZYSTKO.

 

Chciwość Niemców jest jak psychoza, jak uzależnienie od heroiny – nie potrafią oni wyzwolić się od żądzy posiadania coraz większej i większej ilości materii.
Nie tylko nie poczuwają się do zwrotu zagrabionych obrazów, książek, przedmiotów wszelkich w czasie II WŚ (nie chcą płacić reparacji Polsce, ale też Grecji czy Włochom, które pozwali nawet za żądanie reparacji do TSUE!!!).
Ale – mimo posiadanego bogactwa – kurczowo i żałośnie wbijają szpony w każdą jedną rzecz, którą sobie przywłaszczyli ukradli.
Niemcy, z narodu rzemieślników i budowniczych, uczynili z siebie naród złodziei.
I właśnie tym są obecnie, potwierdzając to na każdym kroku.
Niezgoda na zwrot skradzionej akwareli Kandinsky’ego z pieczątką Muzeum Narodowego w Warszawie to skandal znany na całym świecie. Ale takich spraw jest całe mnóstwo.
Na przykład to: Władze Niemiec nie chcą zwrócić polskiej parafii dzwonu, zagrabionego podczas II WŚ

 

Jednak, bez względu na wszystko, pamiętajmy, że koszmarny Scholz ogłosił Zeitenwende – to nie szkodzi, że został zakneblowany i skrępowany minutę po tym, jak zszedł ze sceny.
Owo wydarzenie pokazało, że świadomość zbiorowa Niemców dojrzewa do wielkiej zmiany, punktu zwrotnego, który skieruje ich państwo na nowe tory (gdyż to właśnie oznacza to niemieckie słowo).

 

Drugim takim epokowym dla niemieckiego społeczeństwa wydarzeniem jest polskie ubieganie się o reparacje.
Polskie straty wojenne są nieporównywalne z żadnym innym państwem – są kompletnie nienormalne, ta skala zniszczeń nie dotknęła żadnego innego kraju.
Niemcy kradli i wywozili z Polski absolutnie WSZYSTKO.
Nie mówię tu o 516 000 dzieł sztuki, 22 milionach książek, czy innych szokujących danych dotyczących grabieży lasów polskich, przemysłu, infrastruktury (przerażające dane znajdziesz w punktach w Wiki)
Mówię o grabieniu Polaków z garnków, torów, płaszczy, żarówek, kabli, poduszek, młynków do kawy, ołówków… wszystkiego, co tylko dało się odebrać i wywieźć.
Niemcy, dosłownie i w przenośni, odzierali nas ze skóry i nie robili tego wyłącznie w latach 1939-45.
Nasze reparacje to tylko czubek góry lodowej.
Przecież były jeszcze zabory. Oraz I Wojna Światowa.
Czy wiesz, że Polska jako jedyna nie posiada insygniów koronnych swych władców?  (Oprócz rewolucyjnej Francji, ale to była ich decyzja).
Nasze bezcenne dziedzictwo narodowe – korony i berła naszych królów od Chrobrego (lub Łokietka) począwszy – artefakty na które nie ma ceny, Niemcy ukradli podstępem w 1795 a następnie Fryderyk Wilhelm II kazał przetopić je… na monety! (cała historia tu).
Insygnia królewskie, Kulturkampf, wyniszczanie polskości – kultury, ludzi, majątków – na każdym kroku….
A potem I WŚ, o której się nie mówi. Znasz temat bombardowania Kalisza? – Niemcy bez powodu i bez sensu przez 2 tygodnie systematycznie niszczyli nasze bezcenne, zabytkowe miasto, aż zrównali je z ziemią.
Tych zniszczeń było wtedy znacznie więcej.
Dlatego kwota 1,3 biliona euro powinna być 10, albo 100 razy wyższa – by jakkolwiek zadośćuczynić stratom niepowetowanym.
I strasznemu cierpieniu Polaków.

 

Polskie reparacje to dla Niemców Pluton atomowy.

Będą musieli zmierzyć się ze swoim bestialstwem, o którym za wszelką cenę chcą zapomnieć.

 

niemcy kolaborują z rosją, scholz wspiera putina, ribbentrop mołotow

 

 

Państwo niemieckie prowadzi w tym względzie toksyczną politykę historyczną.
Teoretycznie Niemcy niby biją się w piersi i przyznają do nazizmu.
Teoretycznie.
Zawsze mają gęby pełne dobrze brzmiących, mętnych frazesów, ale praktyka wskazuje na dokładnie coś odwrotnego:
Czego uczą niemieckie podręczniki niemieckich maturzystów?
(…) Historia drugiej wojny światowej to właściwie Holokaust (w jednym podręczniku 20 stron) i… niemiecki ruch oporu przeciwko hitleryzmowi (odpowiednio 13 stron).
Zero o okupacji Polski, zbrodniach na ludności cywilnej, Powstaniu Warszawskim.
Wśród ofiar wymienia się kolejno: Żydów, Sinti, Romów, ofiary eutanazji, homoseksualistów i jeńców wojennych. Nic o fakcie i narodowości milionów cywilnych ofiar innych nacji. (…)
W niemieckich podręcznikach pojęcie wojny totalnej pojawia się dopiero od 22 czerwca 1941 roku. Ciekawe też są mapy – Polska pojawia się dopiero w 1945 roku, ale tylko po to by na tzw. Ziemiach Odzyskanych napisać „reparacje” i – a jakże – uzasadnić rozdział o wypędzeniu Niemców.
Na efekty nie trzeba dużo czekać. „Die Zeit”, który w 75. rocznicę II wojny światowej przeprowadził badania na temat tego co Niemcy wiedzą o wojnie wykazał, że 30% młodych Niemców jest przekonanych, że ich dziadkowie działali w ruchu oporu, zaś tylko 2% sądzi, że ich poprzednicy współtworzyli III Rzeszę(źródło).
Polecam przeczytać wywiad z szefową polskiego IPN – oddział w Berlinie. Włos jeży się na głowie od poziomu zakłamania, ukrywania, przekłamywania historii:  Pamięć o II wojnie problematyczna w Niemczech – 
– tutaj dowiesz się rzeczy wprost niebywałych, np. tego, że kat Powstania Warszawskiego, dowodzący Rzezią Woli Heinz Reinefahrt (więcej) był po wojnie szanowanym obywatelem i burmistrzem miasta. Albo tego, jak Niemcy traktowali byłych więźniów Auschwitz w trakcie tzw. Procesów Oświęcimskich… Warto przeczytać.

 

Niemcy kłamią, kłamią, kłamią.

Kłamią bezczelnie, cynicznie, prosto w twarz.

W ten sposób umacniają niemiecką hipnozę, którą naiwny świat przyjmuje za dobrą monetę.

 

Kolejnym kłamstwem, które zwala z nóg jest niemiecka opowieść o wyzwalaniu Monte Cassino.
Finansowana przez niemiecki MSZ fundacja promuje w świecie bitwę pod Monte Cassino i pozytywną w niej rolę niemieckich żołnierzy.
Liberation Route Europe, szlak kulturowy certyfikowany przez Radę Europy, promuje klasztor na Monte Cassino. W jego opisie zupełnie pominięto wątek bohaterskiej walki polskich żołnierzy.
Autorzy podkreślają natomiast znamienną rolę niemieckich żołnierzy, którym to zawdzięczamy uratowanie prawie półtora tysiąca manuskryptów w trakcie “destruktywnej ofensywy aliantów”.

źródło: Eryk Mistewicz, Wszystko Co Najważniejsze, nr 47, 2022

 

Niedawnym niemieckim kłamstwem, które przeczytałam tuż przed publikacją tego tekstu jest wypowiedź Scholza w Chile:
Przyczyniliśmy się do tego, aby nie doszło do eskalacji konfliktu, ponieważ miałoby to poważne konsekwencje dla całego świata (…).
Żaden kraj nie wspiera Ukrainy bardziej niż Niemcy. (źródło)

 

nord stream 2 merkel

Scholz: [My Niemcy] “Przyczyniliśmy się do tego, aby nie doszło do eskalacji konfliktu”

 

Najświeższym niemieckim kłamstwem jest wypowiedź rzecznika Siemensa, po tym, jak dziennikarze śledczy ustalili, że owa niemiecka firma podpisała deklarację bojkotu Izraela, po to by móc zarabiać krocie w Turcji:
Siemens przestrzega wszystkich krajowych i międzynarodowych standardów zgodności. Nie tolerujemy korupcji, łamania zasad uczciwej konkurencji ani innych naruszeń obowiązujących przepisów prawa i wewnętrznych wytycznych. (źródło)

 

 

Podsumowując…
Współcześni Niemcy czują się ofiarami wojny.
Nie wiedzą o zaborach, nie mają zielonego pojęcia, co ich przodkowie wyprawiali w Polsce przez 150 lat.
Są konsekwentnie manipulowani przez swoje państwo i z przyjemnością się temu poddają.
Rok 2023 to początek końca tego jakże wygodnego układu.
Polskie rozliczenie się z Niemcami jest nieuniknione – energia może długo przybierać postać gnijącej kupy, ale… nie na zawsze.
I dla Niemców będzie to straszne doświadczenie – dlatego bronią się przed tym rękami i nogami.
A co z Polakami?
Cóż, ci którzy twierdzą, że nie chcą reparacji, bo to „kampania polityczna PIS” boją się tak samo jak Niemcy.
Boją się wspomnień ogromnego cierpienia, które wyparli, a któremu także będą musieli spojrzeć w twarz.
Boją się, że ta fala bólu i zła, jaką sobie przypomną oraz poczucie niezasługiwania i zawsze bycia gorszym od Niemców, zmiecie ich z powierzchni ziemi.
Nie zmiecie.
A Niemcy będą musieli zapłacić.
I zrobią to.
Po prostu taka do nas nadchodzi Energia – niepowstrzymane tsunami prawdy i sprawiedliwości.
Poczujemy je już w 2023.

 

W związku z tym, na kanwie politycznej i międzynarodowej rok 2023 będzie rokiem wojny hybrydowej Niemiec przeciwko Polsce.
Niemcy będą aktywnie zwalczać naszą podmiotowość, nasze rosnące znaczenie, nasze prawa w UE itd. – niemiecki deep state będzie używał wszystkich niedozwolonych chwytów, by utrzymać dominację w Europie i finalnie to się im nie uda.
Czego możemy się spodziewać?
Standardowych działań, stosowanych z ogromnym powodzeniem przez ostatnie 30 lat.
Nie musisz czytać artykułów – wystarczą same tytuły, by połączyć kropki:

(ściśle powiązane z ostatnim:

Kryzys branży drzewnej w Niemczech. “Zbyt dużo drewna jest eksportowane do Chin”

WikiLeaks: Tusk chciał finansować roszczenia za odebrane mienie dzięki sprzedaży m.in. lasów

Głosowanie Sejmu z dnia 18.12.2014 o godz. 00:44 w sprawie prywatyzacji Lasów Polskich

Niemcy swoje niedźwiedzie wybili, teraz zajęli się polskimi

Niemieckie lasy są zagrożone. Chorych jest nawet cztery na pięć drzew

Polskie Lasy Państwowe po raz kolejny biją rekordy finansowe – odpowiadają za to rosnące ceny drewna

Pandemia nie uderzyła w Lasy Państwowe – wynik lepszy, niż rok wcześniej

Lesistość Polski wzrosła o 2,5% w ciągu ostatnich 10 lat

Świat drzewa wycina, my sadzimy. Lasów jest obecnie w Polsce o 6,8 proc. więcej niż wtedy, gdy komuniści oddawali władzę.

A na deser – cała prawda o aferze z Puszczą Białowieską:

1) Tak wygląda Puszcza Białowieska “uratowana” przez “ekologów” Greenpeace i TSUE. Zgroza,

2) Organizacja ekologiczna celowo wprowadzała w błąd w sprawie Puszczy,

3) Szokująca mapa ujawnia, że Puszcza Białowieska to nie las pierwotny

I KRS Greenpeace Polska – Organ nadzoru, czyli same niemieckie nazwiska: Heinz Reindl, Florian Faber, Karin Küblböck

Do tego w internecie znajdziesz obecnie intensywną negatywną kampanię propagandową na portalach, które są własnością obcego kapitału np. Forbes (czyli Axel Springer). To artykuły wzbudzające strach i siejące panikę (dokładnie tak jak z Puszczą) – że Polska wycina swoje lasy w pień i wszystko eksportuje, a polska branża drzewna upada.

Te artykuły mają na celu urobienie opinii społecznej, by żądała przekazania naszych bezcennych polskich lasów pod jurysdykcję UE.

Dlaczego? – Bo właścicielem docelowym polskiego drewna (które masowo importują Niemcy) i super dochodowej polskiej branży meblarskiej mają być firmy z Europy Zachodniej (najchętniej niemieckie), a nie “głupi” Polacy, którym – zgodnie z tradycją – zawsze trzeba wszystko zabrać  Polska branża meblarska notuje rekordowe wyniki

 

Tymczasem, w Nadleśnictwie Lipusz powstało godło Polski wykonane ze 100.000 drzew! – Tak zwany dendroglif ma się dobrze, rośnie, a zdjęcia, filmik i całą historię znajdziesz TUTAJ.

 

orzeł polski z zasadzonych drzew

Powyżej wizualizacja i to, co powstało po nasadzeniach 🙂

 

Rosja

A jeśli było o Niemcach, musi być o Rosji.
W końcu Russia = Prussia.
Niemcy i Ruscy mają ze sobą więcej wspólnego, niż się wszystkim wydaje…

 

Co do Rosji – tak jak pisałam – w najbliższych latach rozpadnie się.
Musi – Pluton w Wodniku nigdy nie zaakceptuje raka „imperializmu”, który toczy ten wynędzniały, zmasakrowany kraj oraz propagandowo zgwałcony do granic możliwości naród, który prawdy nie rozpoznałby, nawet gdyby się z nią zderzył.

 

rosyjska propaganda russia today

To, co się dzieje w rosyjskiej telewizji jest farsą z pogranicza mrocznego fantasy, podupadłego cyrku i bardzo smutnego burdelu. Na tym obrazku Margarita Simonjan – caryca ruskiej propagandy – objaśnia widzom charakter rosyjskiego narodu. Rosyjskie programy “publicystyczne” dzielnie tłumaczy dla nas Andromeda – polecam jej kanał na YT.

 

Rosja się rozpadnie i powstanie „Moskowia” – Rosjanie wrócą do korzeni, do początków, gdy w średniowieczu założyli sobie państewko na bagnach gdzieś na wschodzie.
Będą mieli z 50 mln ludzi, zajmą obecne tereny ściśle zachodniej Rosji, a reszta rozpadnie się na małe i większe państewka.
Ten ohydny, zrobaczywiały potwór, którego stworzyli władcy Rosji – to pseudo-państwo, pseudu-imperium, które potrafi tylko wyprzedawać zasoby i grabić – wreszcie zdechnie na zawsze.
Nowa Rosja nie będzie już nigdy żadnym zagrożeniem dla nikogo.
Wliczam w to także jej własnych obywateli.

 

rozpad rosji po wojnie mapa

Mapek, które pokazują warianty rozpadu Rosji po wojnie z Ukrainą, jest już w internecie bardzo dużo (powyżej tylko jedna z opcji). To wyraźny sygnał, że świadomość zbiorowa już widzi, wie i działa w tym kierunku.

 

 

książka o rosji, reportaż o rosji, socjologiczna analiza o rosji i rosyjskim społeczeństwie, analiza rosyjskiej władzy i państwa

Przy okazji, BARDZO polecam książkę “Nienowoczesny kraj Rosja w świecie XXI wieku” Władisława Inoziemcewa. To pierwsza w moim życiu książka, którą przeczytałam raz, a potem… natychmiast przeczytałam ją ponownie. Jeśli takie książki piszą Rosjanie, jest nadzieja dla tego kraju (fot. Ra/Jasna Polska)

 

Poza tym rewolucja czeka oczywiście Iran, kraje Ameryki Płd (Brazylia, Wenezuela itd), a także Holandię i Belgię – dwa skrajnie okrutne kolonializmy.
W ramach odkłamywania historii, polecam dowiedzieć się o tym, co Belgowie wyczyniali w Kongo – uprawiali ludobójstwo ze szczególnym okrucieństwem (taki afrykański Wołyń), lecz na skalę całego kraju.
Zbrodnia ta nigdy nie została osądzona i jest przez Belgów wypierana i zakłamywana tak, jak Niemcy lub Ukraińcy czynią to wobec Polaków.
Belgowie nadal stawiają pomniki i z sentymentem wspominają swego króla, który ze szczególnym okrucieństwem wymordował 10 milionów Kongijczyków, przedtem masowo obcinając im stopy, dłonie, nosy, uszy i inne wystające części ciała.
Tu krótki artykuł: Krew 10 milionów ludzi na rękach. Ten europejski władca dla zaspokojenia własnych ambicji dokonał ludobójstwa na niewyobrażalną skalę
A o całej sprawie znakomicie pisze np. Dariusz Rosiak w swym super reportażu o Afryce pt. “Żar. Oddech Afryki”.

 

Oczywiście, niezmiennie trzymam kciuki także za Francję – tego wiecznego rusko-pruskiego przydupasa – i jej karmiczno-historyczne rozliczenia.

 

tomasz wróblewski wykład socjologiczno polityczny wolność w remoncie

A oto, co francuski myśliciel Oświecenia miał do powiedzenia na temat zaborów Polski w swej książce “Pisma przeciwko Polakom” (!) (Polecam wykłady p. Tomasza Wróblewskiego na YT – Wolność w Remoncie – są rewelacyjne!!!)

 

prezydent francji emmanuel macron

Zdjęcie przedstawia postać kuriozalną. XXI wiek, koloryzowane.

 

 

francuska polityka zagraniczna, macron, kurwa francja

🙂

 

 

Skoro jesteśmy przy Prawdzie, czas na przysłowiowego słonia w salonie.
Generalnie, w Polsce dyskusja na ten temat jest zabroniona z obawy o generowanie anty-ukraińskich, pro-putinowskich nastrojów i zachowań i ja to świetnie rozumiem.
Ale Czytelnicy Jasnej Polski to niszowa, świadoma grupa, zakładam więc, że mogą przeczytać kilka zdań więcej.
Po co?
By rozumieć więcej, widzieć szerzej, unikać kategorycznych osądów i ustawiania się po jednej lub drugiej stronie.
Poza tym, to co przeczytasz za chwilę, to tylko przedsmak tego, co nas czeka w nadchodzących latach.

A czeka nas PRAWDA.

Takie straszne coś, czego wszyscy się boją, bo jest na ogół bardzo bolesne.

 

Każdy naród zostanie zmuszony, by spojrzeć sobie w twarz i zobaczyć oraz przyznać się do swojej ciemności.
W Polsce pierwsze jaskółki tego procesu to na przykład książki o pańszczyźnie – bestialskim niewolnictwie uprawianym przez szlachtę – które odbrązawiają i demitologizują tę naszą I Rzeczpospolitą.

Innym przykładem jest książka Jacka Bartosiaka “Najlepsze miejsce na Ziemi”, która pokazuje archaiczne, destrukcyjne, upośledzające paradygmaty funkcjonowania Państwa Polskiego – administracja, polityka, instytucje… – wszelkie struktury. Książka jest dostępna od marca, jeszcze jej nie czytałam, ale już wiem, że to będzie cholernie nieprzyjemna lektura. I bardzo otrzeźwiająca.

 

A na Ukrainie?

Powodem podjęcia przeze mnie tego bardzo niewygodnego tematu jest ostatnie działanie samej Ukrainy.
Przyznam, że ręce mi opadły.
Otóż Sąd Najwyższy Ukrainy właśnie orzekł (grudzień `22), że symbole dywizji grenadierów SS-Galizien NIE są nazistowskie, a tym samym nie podlegają zakazowi rozpowszechniania i publicznego używania.
Wyrok jest ostateczny i walczył o niego ukraiński IPN.
Jest to informacja dla mnie tak abstrakcyjna, że musiałam sprawdzić w kilku źródłach, by się upewnić, że to prawda (tutaj znajdziesz potwierdzenie).
Przypomnę, że zarówno w Polsce, jak i w całym cywilizowanym świecie symbole SS oraz wszelkie symbole związane z hitlerowskimi Niemcami są zakazane, a ich używanie uznawane za przestępstwo podlegające karze.
Wstrząsające materiały na temat ukraińskich, nazistowskich jednostek SS znajdziesz wszędzie – chociażby w Rzeczpospolitej: SS-Galizien – Jedna z najbardziej zbrodniczych formacji II wojny światowej. To nie byli szlachetni bojownicy o wolność i demokrację, jak okłamują samych siebie Ukraińcy. To były oddziały wykorzystywane przez Niemców do masowych mordów na Żydach i Polakach przez całą wojnę.
Oprócz postanowienia sądu najwyższego, Ukraińcy – obecnie, w czasie trwającej wojny – nazwali ulicę w, wyzwolonym za pomocą broni z Polski, Iziumie im. Szuchewycza (ludobójca – zwyrodnialec) a Parlament ukraiński na początku 2023 (!) r. po raz kolejny upamiętnił Banderę.
Powyższe działania pokazują, że ukraińska świadomość zbiorowa niestety nie wyciągnęła żadnych wniosków z obecnej sytuacji.
I że w związku z tym wojna na Ukrainie będzie nadal trwała, ponieważ Ukraińcy aktywnie zasilają negatywny power-vortex, który jest przyczyną tej wojny (i pisałam o nim przy okazji wojny na Ukrainie).
Tak długo będą kreować swoje cierpienie i wyniszczanie swego kraju, aż ich bardzo agresywny i zakłamany egregor nie wypali się / rozpuści / odpuści.

 

Temat negatywnych przejawów działania Ukraińców i ich państwa jest w polskich (i zachodnich) mediach ukrywany, dyskredytowany, lekceważony, zmiękczany.
Nazizm? Jaki nazim – cha, cha, Putin bredzi.
Czyżby?

 

Kult neo-nazizmu / skrajnego nacjonalizmu / narodowego szowinizmu na Ukrainie przed tą wojną był znaczny – marsze z pochodniami, czczenie starców w mundurach SS, neo-nazistowskie hasła, filmy, skrajnie szowinistyczne organizacje, których działania i słowa budziły we mnie przerażenie (np. pogrom w Odessie 2014) – Putin co prawda oszalał, ale miał wiele powodów, by mówić o denazyfikacji tego kraju.
Zdziwiony/a?
Wszystko jest w googlu – wystarczy kilka sekund, by znaleźć ogrom materiałów o odrodzeniu się ukraińskiego neo-nazizmu po 1989.
Ukraina, jak dobitnie udowadnia wyrokiem swego sądu, do dziś hołubi pamięć o ukraińskich formacjach SS.  Starszych panów “weteranów” w tych mundurach można spotkać na różnych uroczystościach – także ku ich czci:
Na Ukrainie kwitnie kult zbrodniarzy z SS. We wtorek (28.01.2020) w Iwano-Frankiwsku (d. Stanisławów) odbył się uroczysty pogrzeb Mychajło Mułyka, członka dywizji SS Galizien.
Uroczysty pogrzeb Mułyka odbył się z udziałem władz miejskich i obwodowych, oraz greckokatolickiego arcybiskupa Wołodymyra Wijtyszyna.

Źródło: Skandal! Uroczysty pogrzeb Ukraińca z dywizji SS Galizien. Pochowano go w Alei Chwały

Inne, znalezione w 10 sekund:
70. rocznica powstania SS-Galizien (!). Ukraińcy celebrują
Marsz ku czci Waffen SS-Galizien po raz pierwszy w Kijowie (2021!)
“SS Hałyczyna – dywizja bohaterów”. Ulicami Lwowa przeszedł marsz z okazji 75-lecia SS Galizien
We Lwowie prezentowano mundury Waffen SS Galizien

 

I tak dalej, i tym podobne…. – takich materiałów jest w sieci setki, a w uroczystościach na cześć nazistowskich zwyrodnialców biorą udział oficjalne władze.
A zatem argumenty, że „to było dawno temu”, lub że to grupa niszowa, jak wszędzie indziej na Zachodzie, nie mają racji bytu.
Pewna, niemała część ukraińskiego społeczeństwa aktywnie wspiera ukraiński neo-nazim i jego „bohaterów”.
Ugrupowań neo-nazistowskich lub ekstremalnie prawicowych jest na Ukrainie mnóstwo.
Obecnie najbardziej znanym Polakom jest pułk Azow, którego symbol to lekko przekrzywiony emblemat Waffen SS “Das Reich”.
Zresztą “bohaterski” Azow przed wojną chętnie urządzał różne antypolskie marsze i akcje (przykład).

 

symbol ss jak symbol azow jak symbol z putina

Dlaczego Rosjanie i Ukraińcy nawzajem się mordują? Ich energia na pewnym bardzo gęstym i mrocznym poziomie jest bardzo podobna – każdy widzi w tym drugim to, co usilnie wypiera u siebie.

 

Czytając o wołyńskim bestialstwie, dowiedziałam się że przed II WŚ Ukraińcy dokonali ok. 2000 aktów terroru na Polakach (Działalność UPA w II RP).
W czasie wojny jako ukraińskie formacje SS / OUN / UPA aktywnie mordowali Polaków – tylko jeden z przykładów to Mord profesorów lwowskich, gdzie – podaję za Wikipedią – listę ofiar najprawdopodobniej dostarczyli przedwojenni ukraińscy studenci UJ, akcję zorganizował ukraiński SS Nachtigall, a ofiary rozstrzeliwała ukraińska milicja.
Po wyzwoleniu wschodniej Polski i ustaleniu jej wschodnich granic w latach 1944-47, Ukraińcy kontynuowali swoje zbrodnie, robiąc masowe pogromy wsi, które znajdowały się na wschód od Sanu w obrębie Państwa Polskiego (źródło). Dlatego deportacje i Akcja Wisła, za którą strona polska przeprosiła dwukrotnie.
W zamian Ukraińcy nie przeprosili za Wołyń, zrównali zbrodnie UPA i działania AK i uznali, że sprawa jest finalnie zamknięta (źródło).
Tymczasem Ukraina, jeśli chodzi o kultywowanie historycznych, bardzo okrutnych i podłych kłamstw, idzie łeb w łeb ze swoim wrogiem Rosją.
W Janowej Dolinie – polskiej „drugiej Gdyni” – wzorcowym osiedlu robotniczym na Zachodniej Ukrainie, UPA dokonało swego pierwszego, bestialskiego pogromu. To tam wbijano dzieci na pal, gwałconym kobietom i dziewczynkom najpierw wyłupywano oczy i obcinano piersi (źródło – wspomnienia świadka).
I nie pisałabym o tym, gdyby nie to, że w miejscu tej ekstremalnej rzezi, tak wielkiej, że ocalałych Polaków internowali sami Niemcy (!), Ukraińcy w 2003 roku postawili tablicę na której sławią zbrojną akcje Ukraińskiej Powstańczej Armii.
W oficjalnej wersji wydarzeń przedstawianych przez stronę ukraińską rzeź Janowej Doliny była “zwycięską bitwą z polskim okupantem”, który stworzyć tam miał silny punkt oporu.

 

janowa dolina wzorcowe osiedle robotnicze II RP

Janowa Dolina – wzorcowe osiedle robotnicze – duma II RP, o której nikt nie pamięta. Domki miały prąd, kanalizację, osiedle było świetnie rozplanowane, a mieszkali w nim robotnicy (wydobycie bazaltu) wraz z rodzinami.

 

Przypominam słowa byłego ambasadora Ukrainy w Berlinie, niejakiego Melnyka, który na pytanie o wołyńskie bestialstwo bez precedensu, odpowiedział, że to Polska mordowała Ukraińców tysiącami, a masowe mordowanie Żydów przez UPA to “moskiewska narracja” (źródło – Rzeczpospolita)
Ten sam Melnyk – gorący wyznawca banderyzmu – został co prawda zwolniony ze swej funkcji, ale nie po to, by stracić pracę za szerzenie historycznych manipulacji i półprawd, lecz po to, by objąć funkcję wiceministra w ukraińskim MSZ!
Co przypomina mi inną historię, którą przeczytałam w książce reportażu „Na ciężkim kacu. Nowa Rosja Putina i duchy przeszłości”. Jej autor angielski dziennikarz Shaun Walker był wstrząśnięty faktem, że ponad 70-letni (!) syn Romana Szuchewycza bezpośrednio dowodzącego rzezią na Wołyniu, został w latach dwutysięcznych odpowiedzialnym za tworzenie ustaw dotyczących… mniejszości narodowych.
To tak jakby Niemcy wyciągnęły z jakiejś dziury wiekowego syna Himmlera po to, by zajął się regulowaniem spraw Żydów na terenie RFN.
Noblesse oblige, a nazwisko (i pochodzenie) zobowiązuje, nieprawdaż?

 

Przerażające fakty są takie, że Ukraina ma od 1929 roku realny problem z neo-nazizmem / faszyzmem / skrajnie prawicowym nacjonalizmem (słynny Prawy Sektor) – jak zwał, tak zwał.

 

Ukraińcy każdego dnia oskarżają Rosjan o ludobójstwo – a sami znani są na cały świat ze swojego (co zresztą po raz kolejny udowodnili w Odessie 2014).
I tak jak Rosja, Ukraina ma ogromny problem z własną historią – Katyń, czy Wołyń – reakcja jest taka sama: zaprzeczenie, wyparcie, umniejszanie, zakłamywanie, szantaż, groźby (tak – przeczytaj sobie tę analizę – jak Ukraińcy do niedawna traktowali Polskę).
Ukraińskie kłamstwa historyczne są bardzo podobne do tych, które produkuje Rosja.
Są mroczne, bardzo agresywne, ale bywają także kuriozalne.
Ukraińscy nacjonaliści ze Lwowa spłodzili przewodnik po Polsce, według którego to Ukraińcy założyli Polskę, a “Kraków to staroukraiński gród, który w 999 roku pod naciskiem Niemców dostał się pod polską okupację” (źródło).
Wszystko, byle nie Prawda.

 

Tymczasem Pluton w Wodniku nie będzie tolerował tak skrajnej skali kłamstwa – zwłaszcza w odniesieniu do plutonicznej ciemności, jaką jest ludobójstwo.
A jeżeli Ukraińcy nadal będą czcić skrajnie zbrodnicze nazistowskie i banderowskie organizacje, energetycznie nie skończy się to dla nich dobrze.
Już teraz energia, którą konsekwentnie od 30 lat wysyłali w świat, wróciła do nich w formie wojny.
Ale wojna się kiedyś skończy i jeśli nadal będą opierać odbudowę swego państwa na skrajnie negatywnych podstawach, ta wypierana i tłamszona energia będzie im “strzelać w plecy”.

(Co można już zaobserwować na tym przykładzie – dlaczego apele Zelenskiego nie działają w Izraelu? – obejrzyj 1,5 minuty tego filmiku od 33:30 – 34:50).

Nie będzie spokojnie, dopóki Ukraińcy nie zrozumieją, że z perspektywy energii, nie są ofiarami, lecz sprawcami swoich nieszczęść, gdyż sami, każdego dnia, zasilają negatywny power-vortex, który czerpie paliwo na równi od obu stron.

 

Podaję tutaj te nieprzyjemne, niemile widziane w oficjalnych mediach informacje z jednego powodu.
By dać Ci w tym tekście malutki przedsmak, tego, jak możesz się poczuć, a wraz z Tobą inni ludzie, gdy w 2023 i dalej zaczną wychodzić na wierzch plutoniczne tajemnice.
Zwłaszcza jeśli czujesz w tej chwili dyskomfort, złość, strach czy niechęć – to pomnóż je razy sto.
Właśnie tak trudno i boleśnie może być w 2023 i dalej, bo świadomość zbiorowa po prostu dławi się już od ścieku kłamstw.
I nie jest w stanie przyjąć ich więcej.

 

Powtórzę raz jeszcze – w nadchodzących latach i całej epoce, w którą wchodzimy w 2023, NIE BĘDZIE MIEJSCA na tego typu historie.
I dlatego nadchodzące czasy będą burzliwe – prawdy, jakie będą wychodzić na jaw będą miały najgrubszy kaliber.
Będą po prostu albo potworne albo wspaniałe.

 

Pluton to TABU.
To straszne rzeczy, których nikt nie chce słyszeć, widzieć, wiedzieć.

Pluton w Wodniku to pełne uwolnienie od terroru tabu.

Dlatego, przy okazji strasznych kłamstw i bardzo brzydkich prawd, porozmawiajmy chwilę o jednym z największych tabu naszych czasów, czyli Izraelu i tym, czego Żydzi dopuszczają się w Palestynie.
Mam dla Ciebie tylko jeden przykład, który wart jest miliarda słów – czy wiedziałaś/eś, że 29.12.22 ministrem ds. bezpieczeństwa publicznego, który w ramach umowy koalicyjnej dostał również uprawnienia dotyczące wszystkich służb, policji, policji granicznej, czyli wszystko to, czego do tej pory jeszcze nie miał, został Ben-Gewir – człowiek, który jak wszyscy twierdzą, jest regularnym świrem?

 

Ben-Gewir jako skrajnie prawicowy, otwarcie rasistowski był oskarżany ponad 50 razy o podżeganie do przemocy lub stosowanie mowy nienawiści.

Pod koniec studiów izraelska Izba Adwokacka zablokowała mu zdawanie egzaminu adwokackiego z powodu jego przeszłości kryminalnej. Dopiero w 2012 roku zdał egzaminy i rozpoczął wykonywanie zawodu. Swoją karierę prawniczą oparł na obronie żydowskich ekstremistów w procesach sądowych

W salonie w swoim domu miał do 2021 roku powieszony portret Barucha Goldsteina (izraelskiego terrorysty, który w 1994 r. dokonał masakry w meczecie w Hebronie, zabijając 29 Palestyńczyków). Portret był prezentowany podczas wywiadów udzielanych w domu przez Ben-Gewira.

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Itamar_Ben-Gewir

 

Szefem jego gabinetu jest człowiek, który mówił publicznie, dla mediów, że z nazistami miał tylko jeden, jedyny problem, że byłby po stronie przegrywającej. Poza tym w nazizmie podobało mu się wszystko (źródło – od 37:40).
To chyba, zdaje się nie nowość?
W każdym razie Judenrat stał się narzędziem w rękach gestapo do niszczenia Żydów, a jak sami członkowie później się wyrażali, są ‘Gestapem na ulicy żydowskiej’. (…)
W gruncie rzeczy Judenrat zaczął prowadzić politykę rabunkową w celu napełnienia własnych kieszeni, by tymi pieniędzmi przekupić władze i gestapo, ale tylko w celu zabezpieczenia losu swoich i najbliższej rodziny. Nie znam ani jednego wypadku, żeby Judenrat bezinteresownie pomógł któremuś Żydowi.” (Baruch Milch) – (więcej tu).

 

Cytat pochodzi z książki Hannah pt. Eichmann w Jerozolimie: rzecz o banalności zła (więcej) Jestem ciekawa, kiedy Żydzi przestaną tak zajadle oskarżać Polaków o… wszystko i wreszcie przyjrzą się sobie i swojej – potężnej – ciemności. Bo to, że będą musieli to zrobić, to pewnik.

 

Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak się mają sprawy w Palestynie, koniecznie przeczytaj „Kroniki Jerozolimskie” – książkę która mną wstrząsnęła tak bardzo, że musiałam robić sobie przerwy w jej czytaniu.
To komiks uznanego artysty – Kanadyjczyka, który nie posiadając żadnej wiedzy, ani uprzedzeń, wyjechał wraz ze swoją żoną (Lekarze Bez Granic) do Izraela.
Guy bez słowa komentarza relacjonuje to, co tam widział.
Powiem tak – nie przypuszczałam, że stopień codziennego okrucieństwa, dręczenia, odzierania z godności Palestyńczyków przez Żydów jest tak ogromny.
To są fakty, które powinien znać każdy człowiek:

 

konflikt izrael palestyna komiks

 

To, co się dzieje w Palestynie – nie może trwać w nieskończoność. Tak jak nie może trwać terroryzowanie „antysemityzmem” wobec każdego, kto ośmiela się nazywać fakty.
Wszystkie ofiary, które stały się agresywnymi katami, również będą musiały odejść.
Palestyna nie wyzwoli się ze swej udręki w 2023, ale zapewniam Cię, że zrobi to za bytności Plutona w Wodniku.
Nie wiem kiedy zostanie rozpuszczony i uleczony ten węzeł gordyjski na Bliskim Wschodzie, ale wydarzy się to w sposób niespodziewany i nieoczekiwany w przeciągu następnych 20 lat (choć według mnie znacznie szybciej).

 

Kroniki-Jerozolimskie prześladowanie Palestyńczyków

Prześladowanie Palestyńczyków przybiera wszelkie możliwe formy. Przypomina mi się Kulturkampf, jaki Niemcy zafundowali Polakom oraz rugowanie polskich mieszkańców z ziem zagarnianych przez Prusy. Jak widać na obrazku, żydowscy osadnicy nazywają skrajnie rasistowskiego mordercę “świętym” (to ten idol Ben-Gewira obecnego ministra ds. bezpieczeństwa).

 

 

Plutoniczna rewolucja w znaczeniu, w którym piszę to szok społeczny tak wielki, że zmienia on w danym państwie wszystko.
Na Zachodzie – Niemcy, Belgia, Holandia, instytucje UE – wydarzy się on oczywiście w formie pokojowej, choć protesty i zwroty akcji mogą być bardzo gwałtowne.
Obawiam się, że w świecie nie-zachodnim będzie bardzo niespokojnie.

 

Przebudowa Układu Geopolitycznego Świata

Pluton to taka siła, która równa z ziemią całe miasto, a potem wyzwala twórczą energię, która pozwala odbudować je zupełnie… innym.
(Tej energii doświadczyli Polacy po I WŚ, gdy odbudowywali Państwo z trzech zaborów oraz po II WŚ, gdy podnosili z gruzów miasta, nie mając siły, pieniędzy, zdrowia i domów. Ów tytaniczny, plutoniczny wysiłek nigdy nie został w pełni przez nas – samych Polaków doceniony i moim zdaniem najwyższy czas to zmienić).

 

słup ogłoszeniowy, plakat na przystanku, poslka zgoda, polsko uwierz w siebie

Nie drenuję Polski miłością męczennika i ofiary. Kocham Ją i lubię, jak najlepszego Przyjaciela, za którego zawsze trzymam kciuki 🙂  fot. Ra/Jasna Polska

 

Plutonicznej Transformacji w Wodniku ulegną oczywiście wszyscy i wszędzie, ale jest kraj, który już ją rozpoczął w Koziorożcu – to Stany Zjednoczone.
Chodzi o tzw. powrót Plutona, czyli znalezienie się tej Planety w miejscu, w którym była ona, gdy powstało państwo.
Pluton Ameryki znajduje się w 27 stopniu Koziorożca, w 2. domu, który odpowiada za pieniądze, gospodarkę i system wartości.
Pluton właśnie transformuje na dobre to, czym w swym rdzeniu jest USA – ich dominujące jakości, wibrację, ich głęboką, wewnętrzną naturę.
To jak funkcjonują Amerykanie, jak siebie widzą, kim się czują, jak chcą żyć w swym państwie.
W tej chwili Amerykanie są w strefie wrzenia i na krawędzi potężnego wewnętrznego konfliktu.
Finalnie mogą dokonać zaskakujących zmian w swej ekonomii, systemie prawnym, a nawet konstytucji.
Ponieważ Stany Zjednoczone pozostają niekwestionowanym hegemonem, są państwem nadającym rytm Planecie.
Wyznaczają trendy i reguły, i choć Chiny i Rosja bardzo chciałyby, by było inaczej, to właśnie plutoniczne przemiany w USA, silnie wpłyną na resztę świata.
Ten proces bardzo pomoże w uskutecznieniu trendu, który już się rysuje – stworzeniu na świecie kilku równych sobie, partnerskich centrów globalnej współpracy na innych niż chciwość i kontrola zasadach.
Zamiast dwóch, czy kilku państw, które próbują trząść wszystkimi i kontrolować wszystko, powstaną Regiony pod – powiedziałabym – opieką, a nie kontrolą, czy władzą – państw liderów.
I tak:
1. Anglosasi, czyli USA oraz Kanada, WB, Australia, Nowa Zelandia.
2. Trójmorze / Międzymorze, czyli Polska oraz Państwa Bałtyckie, Białoruś, Ukraina, Czechy, Słowacja, Węgry (finalnie po perturbacjach), Słowenia, Chorwacja, Rumunia, Mołdawia, Bułgaria i część Bałkan (nie widzę w tym zestawie Serbii, czy Albanii). Austria na doczepkę wyłącznie jako tranzyt.

Tutaj więcej na temat Trójmorza: https://trimarium.pl/

 

3. Turcja i Azja Środkowa, Arabia Saudyjska i Bliski Wschód
4. Japonia i część państw Azji – Tajwan, Wietnam, Tajlandia, Korea Płd.
5. Europa Zachodnia – ale nie wiem, kto miałby być liderem, ponieważ pozostawione sobie Francja i Niemcy będą sobie skakać do gardeł.
Prawda jest taka, że jeżeli państwa te nie zreformują się głęboko i totalnie (czyli plutonicznie – w rdzeniu swego systemu wartości), staną się starym, mało znaczącym peryferium, odpierającym ataki kolejnych fali migracji, walczącym wewnętrznie o władzę i chorobliwie chroniącym swe bogactwo przed pozostałymi.
Wydaje mi się, że póki co rysuje się taki scenariusz, ale oczywiście sytuacja jest dynamiczna.
Dużą nadzieję pokładam w młodych ludziach (zwłaszcza młodych Niemcach), których część to kompletni kosmici, a część to ludzie, którzy w swym poprzednim wcieleniu rozpętali obie wojny i teraz będą chcieli naprawić, to co zrobili wtedy.

 

Znalezione w internecie i jakże prawdziwe <3

 

Poza tym układem sojuszniczych Regionów pozostaną Chiny, Indie, Afryka oraz Ameryka Płd.
To będą – rzekłabym – Regiony niezrzeszone, które będą działać na własną rękę i łapać tymczasowe sojusze.

 

 

putin szpital psychiatryczny terapia

Mem z Putinem musi być 😉

 

Na koniec – dwa mega Zaćmienia

Najważniejszym jednak w tym wszystkim jest Świadomość i ona popędzi do przodu, jak nigdy dotąd.
Jak nigdy w historii Ludzkości.
I zrobi to 22.03.2023 – będzie wtedy miało miejsce Wydarzenie, które dokładniej opiszę w kolejnym tekście.
Tego Wydarzenia nie widać na astrologicznym wykresie tak mocno, jak widać wszystkie pozostałe wyżej opisane.
A jednak…
22.03.2023 to astrologicznie dzień taki sobie.
Ani nie trafia w Równonoc, ani w wejście Plutona do Wodnika, ani nie ma jakichś znaczących układów planet.
Ale… i tak zadziała 🙂
A dla tych, którzy słabo czują energię 20. Kwietnia i 5. maja będą miały miejsce dwa Zaćmienia – jedno w parze z Plutonem, drugie z Uranem.
I to one uruchomią potencjały i poruszą materią.

reptilianie

Wreszcie nadszedł czas i na was – żegnajcie na zawsze…

 

Ten rok będzie absolutnie wyjątkowy na skalę niespotykaną NIGDY dotąd.
Nie będzie łatwy, ale będzie niósł ze sobą niespotykane dotąd, niewidziane nigdy wcześniej POTENCJAŁY: wspaniałe szansy, niesamowite okazje, odlotowe pomysły, super skuteczne rozwiązania problemów dotąd nierozwiązywalnych.
Zarówno na poziomie globalnym, regionalnym, krajowym, jak i ściśle indywidualnym może wydarzyć się dosłownie wszystko.
A jeśli będzie to niszczycielskie, to wyłącznie w celach leczniczych.
Więc nie wybieraj cierpienia i odważ się marzyć – mierzyć wysoko, roztaczać szerokie wizje, brać się za cele i marzenia wielkie, wspaniałe, budzące dotąd onieśmielenie.
Ci, którzy są gotowi i tak wybiorą, doznają niebywałego przyspieszenia w swym rozwoju duchowym. Zaczną czuć, widzieć i rozumieć rzeczy, które nie były możliwe nigdy wcześniej.
To wydatnie przełoży się na jakość życia  – będzie wyraźnie Łatwiej.

 

Więcej na ten temat w kolejnym tekście: Wielkie Otwarcie 22.03.2023 czyli Data, która Zmieni Świat na Zawsze

 

Cała reszta świata podąży tym tropem – ludzie zaczną wyzwalać się z hipnozy, z pętli negatywnych programów, zrzucać te straszne ciężary z pleców.
Dla tych, którzy są gotowi zrezygnować z programu cierpienia, ten rok będzie niebywały.
Zamiast wciąż toczyć niezrozumiały głaz pod górę, zacznie być leciutko z górki i z wiatrem.
Na ogół nie używam tego sformułowania, bo ono oznacza tylko płochą nadzieję i marną pociechę.
Ale tym razem powiem to z pełną odpowiedzialnością:
WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE.
Świat, który na nas czeka, który właśnie tworzymy i stworzymy po tym wielkim sprzątaniu, będzie wspaniałym miejscem.
I – nie – ja w to nie wierzę.
Ja to WIEM.
Aho

Pomóż Jasnej Polsce, by powstawały kolejne!

Zostań naszym Patronem!Zrób szybki przelew!Wspieraj nas kupując dla siebie!

 

Akademia Ustawień Systemowych® – XIV Edycja

Cała Polska | ONLINE
6000 PLN
Szczegóły cenowe
Możliwość rozłożenia płatności na 10 rat 0%
04.10.2024

Huna: Tajemna Wiedza Kahunów – Psychometria „Badanie Duszy” – Radiestezja

małopolskie | Jaworki
750 PLN
Szczegóły cenowe
Inwestycja: 750 zł / zadatek 300 zł WPŁATA Zadatku: Fundacja Wspierania Inicjatyw Społecznych „LOGOS’ Tytuł: DONACJA M BANK, Nr konta: 88 1140 2004 0000 3402 7994 3978 ZAKWATEROWANIE - płatne osobno Osoby nie korzystające z noclegów obowiązane są do indywidualnego pokrycia kosztów sali w wysokości 100zł
17.05.2023

Kurs Reiki I stopień, POZNAŃ

wielkopolskie | Poznań
800 PLN
Szczegóły cenowe
Zaliczka 200 zł - jest równoznaczna z rezerwacją miejsca. Pozostała część płatna do 07.06. Tytuł przelewu: "Reiki I stopień imię i nazwisko".
08.06.2024

Letnie warsztaty nad morzem z jogą

zachodniopomorskie | Łazy
2690 PLN
Szczegóły cenowe
2690 zł – uczestnik (zajęcia, noclegi, wyżywienie, ubezpieczenie, materiały dydaktyczne) 2190 zł – osoba towarzysząca (nie bierze udziału w zajęciach. W cenie noclegi, wyżywienie, ubezpieczenie)
15.06.2024

“Taniec z Bogami i Boginiami” warsztat szamański

dolnośląskie | Nowa Morawa
1590 PLN
Szczegóły cenowe
Koszt: 1590 zł os. / 1490 zł za os w parze + koszty pobytu 160 zł – 210 zł / osoba za dobę (nocleg i wyżywienie) UWAGA: Przy wpłacie zaliczki 390 PLN – miesiąc przed warsztatem otrzymujesz 100 PLN zniżki!
27.05.2024

Night of the Dreamwatchers – Lucid Dreaming and Astral Travel retreat

podlaskie | Drohiczyn
1936 PLN
Szczegóły cenowe
🌱Inwestycja: 3 dni i 2 noce - 2150 PLN 🦜Wczesna Rezerwacja do 30.04.24 - 1960 PLN 🐋Depozyt - 500 PLN 🦋 Cena zawiera nocleg i wyżywienie
07.06.2024

Pełnia Życia – Kreta 2024

Europa Południowa | Rethymnon , Kreta
870 EUR
Szczegóły cenowe
870 euro przy wpłacie zaliczki do 30.04 , po tej dacie 970 euro
09.06.2024

“Wewnętrzne dziecko” warsztat tantryczno-szamański

dolnośląskie | Nowa Morawa
1490 PLN
Szczegóły cenowe
Koszt: 1490 PLN os. / 1390 PLN za os w parze + koszty pobytu 160 PLN – 210 PLN osoba za dobę (nocleg i wyżywienie) UWAGA: Przy wpłacie zaliczki 390 PLN – miesiąc przed warsztatem otrzymujesz 100 PLN zniżki!
09.07.2024

Festiwal Iskrownik

dolnośląskie | Bolków
250 PLN
Szczegóły cenowe
I tura 250zł cały zlot, ulgowe 13-18 lat - 50%, do 12 lat - gratis W I turze książka Aji Iskry "Za 100 uderzeń serca" gratis!
04.07.2024

PRAMEN Festiwal 2024

małopolskie | Bolęcin 32-540
108 PLN
Szczegóły cenowe
Wejściówki od 108 pln/dzień szczegóły na stronie festiwalu: www.pramen.space
30.05.2024
Liczba odwiedzin: 16206

Autor: RA - Jasna Polska

Ra, czyli jeden z 7 miliardów ludzi na Ziemi. Ma Serce, Duszę, Ciało i... ego :) Więcej o mnie znajdziesz w zakładce Zespół.

Wszystko co lubisz prosto na Twój e-mail

Disclaimer:
Ten blog pisany jest z potrzeby Duszy i Serca. Jest po to, by pokazać Ci, że nie jesteś Sam/a w swoich Poszukiwaniach. Jest nas więcej :) - nawet jeśli nasze drogi się różnią. Dlatego wybierz stąd dla Siebie tylko to, co z Tobą rezonuje - co Cię wzmacnia, inspiruje i wspiera. Po to właśnie piszemy. AHO <3
Jasna Polska NIE jest autorem publikowanych ogłoszeń. Nie odpowiada za ich treść, oferowane usługi bądź produkty.
Wyznajemy zasadę, że każdy kreuje swoją rzeczywistość i sam odpowiada za podejmowane przez siebie decyzje.