6 Powodów, dla których mimo ciężkiej pracy nie miałam pieniędzy, żyłam w programach braku, strachu, niedoboru i „nie wystarczy”


Oto 6 najczęstszych negatywnych programów dotyczących pieniędzy, które nie pozwalają Ci na obfitość, godne życie i zarabianie pieniędzy. Dotyczą one większości ludzi na planecie Ziemia. Ich zobaczenie jest pierwszym krokiem do wyjścia z iluzji “nigdy nie mam pieniędzy i “nie wystarczy”, które stanowią prawdziwą plagę…

 

Nie mam pieniędzy, jak zarobić pieniądze, jak przyciągnąć obfitość i pieniądze do swego życia, chcę żyć jak milionerzy, prawo przyciągania

 

 

Dlaczego nie mam pieniędzy???

Jeszcze nie jestem bogata i nie mam nadmiaru pieniędzy. Jednocześnie, z satysfakcją stwierdzam, że bycie w obfitości wychodzi mi coraz lepiej. Jeszcze nie w bogactwie, ale już w przepływie, w coraz większym bezpieczeństwie i komforcie psychicznym.
Jednakże, wykonanie tego manewru zajęło mi całe lata dochodzeń i śledztwa.
Co jest ze mną nie tak? Co robię źle? Dlaczego nigdy nie mam pieniędzy?
Zanim w moim życiu zawitała obfitość, długo było w nim… ciężko. Pod górę.

 

Bardzo ciężko i dużo pracowałam i w zasadzie nic z tego nie miałam. Wszystko zżerał kredyt i tzw. proza życia. Miałam poczucie, że nic nie mam i żyję w biedzie. A kiedy zdecydowałam się rzucić etat i samozatrudnić, zrobiło się już całkiem źle.
Może nie czułam się wreszcie jak bardzo tani przedmiot użytkowy (czytaj: niewolnik w zakładzie pracy), ale miejsce tej destrukcyjnej emocji natychmiast zajęła kolejna, czyli zawsze obecny, duszący lęk, że nie wystarczy.
I wtedy zaczęłam swoją kilkuletnią drogę do pozyskania wiarygodnego wyjaśnienia – czemuż to, do diaska, wciąż nie mam pieniędzy.

 

 

Ciągle pytasz jak zarobić pieniądze, skąd wziąć pieniądze… Prawdziwa Obfitość tak nie działa

To jest naprawdę proste. I naprawdę trwa 3 minuty… 🙂 A jeśli nie trwa – napisz, pomożemy.

 

 

Ukryte korzyści z braku pieniędzy i biedy

Każdy ma swoje powody, dla których jest biedny (lub ma za mało).
Każdy czerpie z tego szereg ukrytych korzyści.
Tak – dobrze przeczytałaś.
Ukryte korzyści – te masochistyczne rozkosze ego, z których na co dzień nie zdajesz sobie sprawy, a które zarastają jak pleśń potężne połacie Twej podświadomości i pozbawiają Cię sił każdego dnia.
Nie jest łatwo do nich dotrzeć. Są tak poukrywane, tak pozatykane w najciemniejszym kącie, że zabrało mi sporo czasu, by je odkryć, a potem zrozumieć.

 

 

6 Powodów, dla których nigdy nie miałam pieniędzy

#1. Niedobór, czyli stara, znajoma strefa pozornego komfortu

W moim domu się oszczędzało. Panował etos niewydawania i „czarnej godziny”. Były wyjątki – święta i urodziny, ale… wiadomo o co chodzi. W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że ja nie umiem żyć na bogato, nie wiem co to znaczy, nigdy tego nie doświadczyłam i nie wiem jak się to robi.
Wytresowałam siebie, by potrzebować bardzo niewiele, kupować najtańsze rzeczy, mieć z drugiej ręki albo po przecenie i „uważać na wydatki” zawsze i wszędzie.
To było moje status quo, moja strefa „komfortu” – czyli to, co znane, w czym czujesz się „bezpiecznie” tylko dlatego, że wiesz jak to obsłużyć.
{W tak zwanej strefie komfortu tkwi np. współuzależniona żona alkoholika – ona też wie jak sprawnie odnajdywać się w tej rzeczywistości, bez względu na to jak ją to niszczy.}
No więc bałam się być bogata, tylko dlatego, że jest to dla mnie stan całkowicie abstrakcyjny. To się nazywa działanie według niszczącego i absurdalnego programu „lepszy diabeł znany, niż diabeł nieznany”. Czy jakoś tak.
Stary program: Zasługuję na to, by mieć na styk / tylko tyle / ledwo co. Taka ilość jest w porządku. Nie więcej.
Teraz wybieram: Mieć dużo jest ok.

 

 

6 Powodów, dla których mimo ciężkiej pracy nigdy nie mam pieniędzy, żyłam w programach braku, strachu, niedoboru i „nie wystarczy”

“Nie mam pieniędzy, bo nie zasługuję” to najbardziej powszechny negatywny program na Planecie Ziemia

 

 

#2. Pieniądze czyli przerażający patriarchat

Mój ojciec jest bogaty. Jest też typowym przykładem trójwymiarowego patriarchatu. Dzielił i rządził przy pomocy pieniędzy, a kary i nagrody sprawnie wymierzał zabieraniem lub dawaniem. W tle zawsze pobrzmiewał emocjonalno-finansowy szantaż, który brzmiał: „dopóki jesteś na moim garnuszku, będziesz wykonywać moje polecenia”. Kropka.
Gdy dorosłam i zaczęłam wchodzić w związki z mężczyznami, podświadomie pieniądz oznaczał dla mnie czyjąś władzę absolutną – wymierzoną przeciwko mnie. Dla takiego wolnościowca to skrajne zagrożenie życia.
Nowy software (na szczęście już wgrany, tym bardziej polecam): Mężczyźni są wspaniali. Są: bezpieczni, mądrzy, szlachetni, świadomi i szanują Kobiecość. Bogaci mężczyźni też.

 

Czytaj więcej: 22 Cechy Świadomego Mężczyzny, co to znaczy prawdziwa Męskość – skarb dla Świata i kobiecej energii

 

 

#3. Pieniądze czyli więzienie wiecznego dłużnika

To też program wyniesiony z domu – tresowanie do nadmiernej, przesadnej, nieadekwatnej wdzięczności względem ojca. Nie takiej zwykłej, z serca, tylko teatralnej, pompującej czyjeś ego do granic.
Stary program: Jeśli coś dostanę – to jestem więźniem tej osoby już na zawsze. Będę musiała, jak w baśniach, wciąż się jej odwdzięczać, wciąż będę winna jakieś przysługi, wciąż będę rozliczana co zrobiłam z „jej” pieniędzmi.
Teraz wybieram: Pieniądze to wolność. Im większe pieniądze, tym ona większa.
Dostawać jest fajnie i w porządku.
W wyższej wibracji nie jestem nikomu nic “winna”.
Nikt nie może uznać mnie za swoją własność, dopóki na to nie pozwolę.

 

 

#4. Pieniądze, czyli obrastanie w gęstą materię

Wydawanie pieniędzy równa się kupowanie, równa się nadmiar przedmiotów.
Dawno temu zrobiłam kilkakrotny reset posiadanych dóbr. Wyrzuciłam, oddałam, sprzedałam, pozbyłam się na oko 50% wszystkich moich rzeczy.
Przestrzeń i ulga jakie się pojawiły są nie do opisania. To trzeba przeżyć samemu. Cała ta moda na minimalizm, de-cluttering itd. ma głęboki, podskórny sens i wynika ze zmian w zbiorowej (nie)świadomości. Które to zmiany wynikają z wciąż rosnących wibracji.
Nie lubię zagraconych miejsc. Nie lubię nadmiaru. Najlepiej czuję się w na pół pustych przestrzeniach. Tak jest w moim domu.
Nowy software: zamiast ilości – jakość. Zamiast 10, albo 100 rzeczy kup sobie jedną za ich równowartość. Bardzo piękną i bardzo wysokiej jakości. Bo to fajne wibracje są 🙂

 

#5. Pieniądze czyli profanum

Kilkakrotnie w życiu skorzystałam z ustawień systemowych według metody Berta Hellingera. Dla mnie to metoda skuteczna i pomocna w rozwiązywaniu życiowych supłów. Dzięki niej – obutym pieniądzom i bosym stopom w świątyni – doszłam do sedna potężnego negatywnego programu.
A brzmiał on tak: pieniądze to degeneracja, to zasysanie materii, to miałkość tego świata, to rezygnacja z człowieczeństwa i duchowości na rzecz konsumpcji, a wreszcie zdeptanie świętości i zejście z drogi oświecenia.
Nowy software: Jestem bezpieczna sama ze sobą i sama dla siebie – w mojej kreacji. Moje ego tak oberwało, że już mu nie grozi szajba finansowa. Oczywiście wierzga, ale odchudzam je z żelazną konsekwencją.

 

Czytaj więcej: Gdzie jest mój Cień i dlaczego TAK BARDZO wpływa na moje życie

 

 

 

Drzewied Radhesław: Pradawna Pełna Prawda, Wiedza o Kompletnej Całości

łódzkie | Łódź
1390 PLN
Szczegóły cenowe
3 dni szkolenia, 3 noclegi w pokoju dwuosobowym i domowym wegetariańskim wyżywieniem 3 razy dziennie przez 3 dni wynosi 1390 zł. Dopłata do jedynki 165 zł.
Wydarzenie odbywa się cykliczne co 11.04.2024 dni
11.04.2024

Majówka – Odwaga Bycia Sobą – relacje

małopolskie | Stróża
2580 PLN
Szczegóły cenowe
2580 zł 15 marca 2024 po tej dacie 2780 zł
30.04.2024

W stronę harmonii

mazowieckie | Czarna / Mińsk Mazowiecki
1480 PLN
Szczegóły cenowe
1480 zł do 15 marca po tej dacie 1680 zł W CENĘ WLICZONE SĄ WARSZTATY, 2 NOCLEGI ORAZ WYŻYWIENIE REZERWACJA MIEJSCA ODBYWA SIĘ POPRZEZ WPŁATĘ ZALICZKI.
05.04.2024

Warsztaty z Podróży astralnych z Mateuszem OOBE

dolnośląskie | Goworów
4900 PLN
Szczegóły cenowe
W przypadku płatności za całość do końca kwietnia 2024, cena jest niższa o 1000 zł i wynosi 3900 zł
11.06.2024

 Do kategorii WYDARZENIA -> Rozwój osobisty, rozwój duchowy, medytacja dodaliśmy “Ustawienia systemowe” – tak, aby było je jak najłatwiej znaleźć

 

 

#6. Pieniądze czyli władza absolutna

Pieniądze równa się władza nad kimś. Pogarda, wyzysk, wykorzystywanie, używanie innych – bo są zdesperowani, bo muszą zarobić. Bo nie mają wyjścia. Więc ty człowieku z wielkimi pieniędzmi czujesz, że możesz przekraczać kolejne granice ludzkiej godności. I tak zawsze znajdzie się ktoś na tyle zrozpaczony, że pozwoli byś go zdeptał.
Mój podświadomy lęk: duże pieniądze zrobią ze mnie potwora. Kogoś bez-dusznego, aroganckiego, przerażającego, kto wykorzystuje tych, którzy mają mniej.

 

 

6 Powodów, dla których mimo ciężkiej pracy nigdy nie mam pieniędzy, żyłam w programach braku, strachu, niedoboru i „nie wystarczy”

 

Błąd w moim rozumowaniu: że „ofiary” tego układu „nie mają wyjścia”. To nie do końca tak.
Czerpią szereg ukrytych korzyści i grają z pasją w tą grę zwaną trójwymiarowym doświadczaniem.
Każda ze stron wysyła wibracje, które przyciągają drugiego, komplementarnego gracza. Że już nie wspomnę o tym, że prawdopodobnie do tej pory kilkakrotnie wymieniły się rolami, by doznać iluzji z drugiej strony barykady.
W Omniversum Kreacji jedyną prawdą jest Miłość. Co oznacza, że cudowne, nieskończone, potężne i wieczne Istoty, którymi jesteśmy naprawdę, Z MIŁOŚCI do siebie, ofiarowują sobie dary wzajemnego doświadczania.
Tylko i wyłącznie Z MIŁOŚCI do siebie zgadzają się, by zatańczyć z tą drugą Duszą taniec kata i ofiary. Rodzica i dziecka. Gorących kochanków. Przyjaciół i najstraszliwszych wrogów.
Jednoosobowy film byłby strasznie nudny, dlatego gramy wszyscy i nawzajem – z miłości do siebie – kreujemy takie, a nie inne doświadczenia.

 

Nie mam pieniędzy, bo mam złe doświadczenia…

Jeżeli dostrzegasz u siebie któryś z powyższych programów, albo w trakcie lektury przyszły Ci do głowy nowe, nie karć siebie. Nie miej do siebie pretensji, że wciąż nie masz pieniędzy, bo dźwigasz na barkach ileś negatywnych programów.
Jako Istoty wielokrotnie inkarnujące na tej planecie, mamy na koncie i w pamięci komórkowej DNA ogromną ilość negatywnych doświadczeń.
W gęstym, wyłącznie trójwymiarowym świecie, pieniądze zostały zdegenerowane, wypaczone i wykorzystane na miliard bardzo złych sposobów.
To, że masz różne programy (traumy, lęki, blokady) jest normalne. Nie mają ich tylko oświeceni mistrzowie.
Pytanie, co zrobisz z tym dalej.
Proponuję puścić. I pozwolić na przepływ oraz Wszystko Co Najlepsze.
Czytaj więcej: Ciągle pytasz jak zarobić pieniądze, skąd wziąć pieniądze… Prawdziwa Obfitość tak nie działa
Aho

Pomóż Jasnej Polsce, by powstawały kolejne!

Zostań naszym Patronem!Zrób szybki przelew!Wspieraj nas kupując dla siebie!

 

Ja nie chcę iść pod wiatr, gdy wieje w dobrą stronę

Nie chcę biec do gwiazd, niech gwiazdy biegną do mnie

… Takie to miłe…

Źródło ilustracji w tekście: Internet (gł. Pinterest, Unsplash, Pixabay), chyba, że podano inaczej.

Liczba odwiedzin: 12481

Autor: RA - Jasna Polska

Ra, czyli jeden z 7 miliardów ludzi na Ziemi. Ma Serce, Duszę, Ciało i... ego :) Więcej o mnie znajdziesz w zakładce Zespół.

Wszystko co lubisz prosto na Twój e-mail

Disclaimer:
Ten blog pisany jest z potrzeby Duszy i Serca. Jest po to, by pokazać Ci, że nie jesteś Sam/a w swoich Poszukiwaniach. Jest nas więcej :) - nawet jeśli nasze drogi się różnią. Dlatego wybierz stąd dla Siebie tylko to, co z Tobą rezonuje - co Cię wzmacnia, inspiruje i wspiera. Po to właśnie piszemy. AHO <3

Komentarze

  1. Kasia
    |

    Ja mam chyba wszystkie z powyższych programów ?przynajmniej w pewnej części. Plus jeden dodatkowy, który niedawno sobie uświadomiłam. Boje się że będąc bogata miałabym ciągły wewnętrzny przymus pomagania innym. Oczywiście dawanie jest wspaniałe, ale wtedy kiedy jest z serca a nie z poczucia winy. Nie da się pomoc całemu światu wiec wyobrażam sobie ze pieniądze mogłyby mnie wepchnąć w schemat: Ty tu leżysz sobie na słonecznej płazy, a tysiące dzieci w Afryce głoduje – Twoja wina, czyli podświadomie nie chcę dokładać sobie kolejnego poczucia winy. Mam ich aż nadto. ?

Jasna Polska NIE jest autorem publikowanych ogłoszeń. Nie odpowiada za ich treść, oferowane usługi bądź produkty.
Wyznajemy zasadę, że każdy kreuje swoją rzeczywistość i sam odpowiada za podejmowane przez siebie decyzje.