Teorie Spiskowe na temat Koronawirusa – dlaczego się NIE zmaterializują
Teorie spiskowe pełnią kilka ciekawych funkcji na planecie. To przede wszystkim ogromny rozpraszacz – świetnie odwracają uwagę od prawdziwego życia i realnych problemów. Po drugie, to wspaniały generator dramatów, strachu i agresji.
Po trzecie, to atrakcyjny dostarczyciel g… do mózgu, które ten może przeżuwać na tysiące sposobów. I oczywiście to robi.
Czyli podsumowując: teorie spiskowe to gigantyczny złodziej energii na niespotykaną skalę.
Teorie spiskowe to przede wszystkim gra w podniecenie, strach i kradzież energii
Czym są teorie spiskowe
Nie mówię, że wszystkie teorie spiskowe to bzdura, ale…
Bardzo niewiele z nich to prawda.
Spora ich część to głuchy telefon. Może i wyszły z jakichś prawdziwych przesłanek, ale w międzyczasie zostały tak pozmieniane przez żądne sensacji i uwagi wampiry energetyczne, że z prawdą nie mają prawie nic wspólnego.
A spora część z nich to zwyczajnie stek bzdur. I to tak wielkich, że nie da się tego oglądać, ani słuchać.
Teorie spiskowe, które należą do dwu ostatnich grup, to produkty osób, które bardzo kochają dramaty, potrzebują zwracać na siebie uwagę za wszelką cenę i wprost uwielbiają kraść czyjąś energię.
Wszyscy ci, którzy podniecają się teoriami spiskowymi, żyją nimi, trzęsą się przed nimi ze strachu, wojują przeciwko nim, produkując tysiące komentarzy na fejsie… to wszystko dawcy, którzy bardzo chętnie dają się z tej energii wysysać.
A potem żeby odzyskać to, co przeputali na orgię strachu i agresji, muszą ukraść innym, generując dalszy strach i agresję.
Koło się zamyka, wszyscy wszystkich drenują z energii, a dzieje się to za pomocą i w obrębie uwodzicielskiego świata teorii spiskowych.
Bo teorie spiskowe, tak jak wszelkie dramaty, są dla ludzi niesamowicie kuszące. Przyciągają ich jak magnes.
Mają w sobie zaciągającą mieszankę podniecenia, stresu i strachu.
Są narzędziem dla tych, którym NIE chodzi o to, by zakończyć grę (i znaleźć rozwiązanie), lecz by w niej pozostać.
I być nadal baterią dla matriksu.
“Chcemy byś panikował” – Tak to właśnie działa
Teorie spiskowe są jak spirala – im bardziej o nich myślisz i zajmujesz się nimi, tym bardziej cię wciągają i zasysają w swój nisko-wibracyjny świat.
Jeśli teoria spiskowa zaczyna tracić rozpęd, zawsze znajdzie się ktoś, kto rzuci kolejne oskarżenia, zdegeneruje dostępne informacje jeszcze bardziej i podleje wszystko strachem i tajemniczością.
To, że nasz świat na pewno nie jest takim, jakim nam się go przedstawia to jedno. I warto to mieć zawsze na uwadze.
Ale to nie oznacza skakania na główkę w teorie spiskowe, bo one są w większości taką samą ściemą, jak to, co się nam wmawia oficjalnie.
Prawda – jak zwykle – leży gdzieś pośrodku.
Jeżeli nie chcesz się już bawić w dramat i strach, zapraszam do lektury.
Oto moje zdanie na temat najpopularniejszych teorii spiskowych dotyczących koronawirusa.
Teoria spiskowa nr 1 – Koronawirus to zaplanowana depopulacja
Depopulacji nie będzie na pewno.
Nawet, jeśli założymy liczbę 100 milionów zarażeń, to wciąż byłoby tylko 1,28% z 7,8 miliardów ludzi na Ziemi
I gdyby z tych 100 milionów osób umarło nawet 5% (choć umieralność obecnie jest znacznie, znacznie niższa), to jest to 0,5 miliona ludzi.
Zakładając nawet tak skrajne liczby – czyli aż pół miliona zgonów – to na Planetę liczącą prawie 8 miliardów ludzi, to wciąż nie jest żadna depopulacja.
Bo depopulacja to w moim rozumieniu ekstremalne zmniejszenie liczby ludzi.
A zatem pół miliarda, miliard, 2 miliardy…
To by zatrzęsło naszą planetą, to odczułby każdy człowiek na Ziemi.
Ale to się na szczęście nie wydarzy.
Nie wydarzy, bo nie ma na to zgody świadomości zbiorowej – nie po to ustawiła się kolejka Dusz, by doświadczać transformacji Ziemi, by teraz z tego rezygnować.
W tej chwili na Ziemi wcielonych jest 95% Dusz, które tu kiedykolwiek żyły oraz 30% „nowych” – dlatego jest nas tak dużo.
To nie bezmyślne „przeludnienie”, to nasza wspólna decyzja – ludzkości i Gai.
Czytaj więcej: Wszystko, co chciałaś wiedzieć o Gai. Plus poczucie winy, Greta Thunberg, grzech ekologiczny i inne
Poza tym negatywne istoty, które mogłyby zainspirować rożnych ludzi u władzy do wykonania takiego planu, nie mają na Ziemi żadnej mocy, a wkrótce w ogóle ich nie będzie.
Więc nie, po prostu nie.
Depopulacja odpada.
Kiedyś faktycznie w głowach ciemniaków mógł się pojawić taki plan (nie wiem, nie sprawdzałam), ale to jest już całkowicie i totalnie NIE-AK-TU-ALNE.
Dodaj swoje ogłoszenie!
Tu są ludzie, którzy Cię szukają!
Co w takim razie ze śmiertelnością w czasie pandemii?
Osoby, które umrą w czasie epidemii na koronawirusa umarłyby tak, czy inaczej.
Dlaczego?
Bo Dusza wybiera swój czas i sama decyduje, kiedy zmienić swój cielesny awatar.
Chorób i wypadków, na które każdego roku umierają ludzie, jest jakaś nieprawdopodobna ilość.
Rak, aids, zawały serca, cukrzyca, stwardnienie rozsiane, zapalenia płuc, zwykła grypa, potknięcie, zadławienie się, poparzenie…
Możliwości jest multum, a koronawirus – biorąc pod uwagę objawy, to po prostu kolejna mutacja grypy. Na dodatek w ogromnej ilości przypadków wyleczalna.
A zatem teorię spiskową na temat depopulacji możemy sobie między bajki włożyć. To zdarta płyta dla rozhisteryzowanych koneserów, kochających „dobre” stare historie.
Teoria spiskowa nr 2 – Koronawirus wywoła przymusowe szczepienia
Przez moment postrzegałam to jako jedyne realne zagrożenie.
Po zbadaniu sprawy, uważam, że ten temat także jest nieaktualny.
Dlaczego?
Najpierw przeczytałam relację pewnej świadomej lekarki, której pokazał się koronawirus.
Opisuje tam, jak koronawirus ukazał jej, jak bardzo jest sprzężony z ludzką świadomością.
I że zmienia się wraz z nią – morfując fizycznie i tym samym dostosowując się do kolejnych poziomów świadomości zbiorowej.
W pełni się z tym zgadzam – dlatego przekazuję tutaj.
A chwilę potem dowiedziałam się, że koronawirus należy do tzw. grupy retrowirusów, czyli przez cały czas mutuje.
Oznacza to, że szczepionka:
a) wynaleziona
b) przetestowana (a to bardzo długotrwały 3-etapowy proces)
c) wyprodukowana
d) i wysłana do dystrybucji
… będzie w momencie dopuszczenia jej na rynek już nieaktualna, gdyż po tak długim czasie, koronawirus będzie już trochę inny.
Może niedużo, lecz wystarczająco, by szczepionka na niego nie zadziałała.
I o tym doskonale wiedzą firmy farmaceutyczne, którym się to kompletnie nie opłaca (a jak wiemy, to zysk, nie ludzkie zdrowie, jest ich jedynym priorytetem).
Na Jasnej Polsce stawiamy na medycynę alternatywną i dobre zdrowie <3
Każdego miesiąca Jasną Polskę odwiedza 50-80 000 osób.
Bądź widoczny – Pozwól się znaleźć!
Powiesz: – No dobrze, ale firmy i rządy mogą nam wcisnąć, że to jest właściwa szczepionka i zmusić do jej wzięcia.
Może mogłyby to zrobić do lat 90-tych. Ale nie w erze internetu i ogromnego dostępu zwykłych ludzi do wszelakich informacji.
Ludzie czytają, interesują się postępem (czy też brakiem postępu) w produkcji szczepionek na koronawirusa i już wiedzą, że raczej będą z tego nici.
Dlatego też trwają prace nad stworzeniem standardowego leku na koronawirusa – podobno już teraz ma ponad 90% skuteczność.
(źródło: https://dobrewiadomosci.net.pl/40596-niekoniecznie-szczepionka-brazylijczycy-prowadza-zaawansowane-testy-nad-lekiem-na-koronawirusa/)
A zakładając najgorszy wariant – koronawirus nie mutuje i jednak zamiast tabletek jest szczepionka?
Optymistyczne prognozy mówią o jej wypuszczeniu na rynek na początku przyszłego roku.
Jeśli koronawirus uspokoi się do końca lata (a takie mam informacje), to styczeń – luty 2021 będą już musztardą po obiedzie.
[AKTUALIZACJA JESIEŃ 2020 – Koronawirus potrwał do lata, wszystko ustało, a potem… wrócił z nową siłą. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – pierwsza fala nie zdołała wprowadzić potrzebnych zmian i dokonać transformacji. Gdyby tak się stało – a była na to duża szansa – nie byłoby powtórki. Niestety, Stare bardzo nie chce odejść, walczy, oporuje, pragnie powrotu do dawnego status quo.Nie została zreformowana edukacja, zus, podejście do polskich firm, bankowość itd… Także ludzie zapomnieli latem o lockdownie i rzucili się w wir starego życia. Dlatego Koronawirus powrócił, by dokończyć rozpoczęte zmiany. Na ten moment powinien potrwać do marca ’21 i wreszcie zniknąć na dobre. Chyba że większość ludzi nadal będzie bronić się przed transformacją energii, wtedy zobaczymy, co dalej… Przypominam – przyszłość nie jest nigdy ustalona raz na zawsze :)]
W ostatnim numerze Forum (8/2020) znajdziesz bardzo ciekawy artykuł na temat potencjalnej szczepionki.
Rozwiewa on nadzieje na jej wyprodukowanie na czas i skuteczną dystrybucję:
“Jak uważa wielu wakcynologów, najkrótszy możliwy czas [dopuszczenia szczepionki na rynek] to [od teraz] półtora roku. (…) I to pod warunkiem, że nie będzie żadnych przeszkód.
Jest jeszcze inny problem. Szczepionka będzie potrzebna w ogromnych ilościach, a (…) nie ma takich możliwości produkcyjnych. (…) W przypadku pandemii państwa będą musiały rywalizować ze sobą o dostęp do niej. (…)
Pandemia prawdopodobnie osiągnie szczyt i zacznie się cofać, zanim będziemy mieli szczepionkę – mówi Annelies Wilder Smith z London School of Hygiene and Tropical Medicine, specjalistka od nowych chorób zakaźnych.”
[źródło: Forum nr 8/2020, “Kiedy szczepionka?”, Laura Spinneu, Guardian]
Taki żarcik na czasie 🙂
W Polsce widzę to jako fizyczne rozdzielenie Ziem – ludzie, którzy wciąż wybierają budzić się powoli, albo wcale, sami dobrowolnie zaszczepią siebie i swoje dzieci na koronawirusa.
I to bez względu na termin, w jakim ta szczepionka ujrzy światło dzienne.
Reszta będzie mogła robić, co chce, ponieważ – właśnie ze względu na opóźnienia i brak wystarczającej ilości strachu oraz produktu – szczepionka nie stanie się obowiązkowa.
I już.
Teoria spiskowa nr 3 – Koronawirus to totalna kontrola – zniewolenie, NWO oraz Deep State „przeciwko Polsce”
Deep state – jeśli w ogóle było coś takiego – właśnie się sypie.
Posłuchaj tego:
Gdy usłyszałam po raz pierwszy, jak Ricky Gervais mówi – „they’re coming for you” – “oni już po was idą”… miałam ciarki.
Bo to energetycznie szerszy przekaz.
Mówi nie tylko o hollywoodzkich pedofilach, lecz o tym, co się generalnie dzieje na Ziemi.
Odczuwam, że w sferach tzw. „ludzi wpływowych” ma obecnie miejsce wielka czystka.
Jest koronawirus, nikt nic nie wie, zawsze można powiedzieć, że ktoś jest chory, na kwarantannie lub został w domu.
Ale to tylko pozory.
Bardzo dużo się dzieje w energii i na fizycznym planie, bo masowo odchodzą ciemne istoty.
Czytaj więcej: 2020 Potężna Zmiana w Energii Ziemi – Odejście Negatywnych Istot a Koronawirus
To pomaga robić porządki.
Demaskować. Zmieniać.
Usuwać niewygodnych osobników.
[Ostatni przykład – “w USA zgłoszono petycję w celu zbadania udziału Billa Gatesa w „nadużyciach medycznych” i „zbrodni przeciwko ludzkości””
źródło: https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/w-usa-zgloszono-petycje-w-celu-zbadania-udzialu-billa-gatesa-w-naduzyciach-medycznych-i]
Ale to jeszcze nic.
Mam przeczucie, że cała sytuacja się rozhula.
Zaczną wychodzić na jaw – do masowej wiadomości – insajderskie informacje na temat starego „porządku” tego świata.
To może wywołać nie lada chaos, ponieważ ludzie zaczną otwierać oczy na rzeczy, o których im się nawet nie śniło.
Pamiętaj, aby zachować spokój, cokolwiek się będzie działo.
I by pozostać w oku cyklonu, gdzie panuje cisza.
Przewiń sobie na przekaz szalonego, żywiołowego Bashara 🙂 – od 3:34 do 5:54 – chodzi mi tylko i wyłącznie o ten fragment (niestety także tylko po angielsku)
Gdy wiele wydarzeń wokół będzie wskazywało na chaos i rozpad starych struktur – zachowaj spokój.
To potrzebne, byśmy mogli wreszcie zmienić ten świat.
Z wyżej wymienionych powodów, żadnego NWO, zniewolenia i tego rodzaju rzeczy nie będzie.
Być może istniał kiedyś taki potencjał, ale on nie ma obecnie racji bytu.
Po prostu zachowaj spokój – to się skończy i z chaosu wyłoni się coś nowego, coś czego wszyscy potrzebujemy, bo w takim świecie jak ten teraz, nie da się dłużej żyć.
KONIECZNIE obejrzyj ten 13 minutowy, wstrząsający filmik – doskonale pokazuje nasz świat i to, co się z nim teraz dzieje
Poziom zniewolenia, manipulacji i masowej kradzieży energii, który ma miejsce obecnie to coś, czego będziemy się pozbywać w niedalekiej przyszłości.
Teoria spiskowa nr 4 – Koronawirus jest po to, by wprowadzić płatności bezgotówkowe
Taaak… ta cała nieszczęsna akcja „Polska bezgotówkowa” i cała reszta… Faktycznie temat trochę śmierdzi.
Odcięcie ludzi od fizycznych środków płatniczych i uzależnienie ich od połączeń internetowych oraz odseparowanie od własnych pieniędzy, które są na jakichś wirtualnych kontach, wygląda podejrzanie.
I pewnie miałoby równie podejrzane skutki, gdyby nie ten sam internet i technologie, które to umożliwiły.
Każdy, kto w tej chwili dysponuje pewnym zasobem finansowym, może stworzyć własną walutę elektroniczną. Mam na myśli kryptowaluty i pieniądz równoległy.
Jeżeli odetną nas od oficjalnych pieniędzy, natychmiast w obiegu pojawią się równoległe środki płatnicze.
One zresztą już są od jakiegoś czasu, ale na razie mało kto ich używa.
Za dużo ambarasu – można nimi płacić tylko w obrębie czegoś, są wciąż egzotyką i nie wiadomo, co z nimi robić.
Ale wystarczy kryzys i to się natychmiast zmieni.
Ludzie są w stanie przełknąć i znieść bardzo wiele. Ale gdy usuwa im się grunt spod nóg, gdy zabiera się im podstawowe, fundamentalne poczucie bezpieczeństwa, stają się niezwykle kreatywni, przedsiębiorczy i suwerenni w swoich decyzjach.
Zaczynają protestować, zmieniać, burzyć, rewolucjonizować lub restrukturyzować.
Więc nie – nawet jeśli istnieje zmowa jakichś podejrzanych sił (coraz mniej w nią wierzę, jeśli mam być szczera, coś mało im się udaje zdziałać od 2000 roku) – to ona również nie przejdzie.
Internet i nieskrępowany przepływ informacji jest naszą polisą, gwarantującą, że żadna władza centralna, żaden jeden rząd, żadna jedna waluta nie ma racji bytu.
Nie w naszym, obecnym świecie i przy takim poziomie świadomości.
Obejrzyj, czym jest pieniądz równoległy – jak działa, o co w nim chodzi. Prosta, przyjemna, krótka animacja:
Gorąco polecamy także filmiki Izy Litwin, która prosto tłumaczy zawiłości świata ekonomii.
Znajdziesz je pod hasłem Elementarz ekonomii na kanale Nawigatorów Jutra.
Teoria spiskowa nr 5 – Koronawirus to przejęcie Ziemi przez obcą rasę
W tym kontekście czytałam, że chodzi głównie o Plejadian, ale oczywiście na pewno istnieją inne teorie spiskowe, mówiące o innych rasach.
No więc to się nie wydarzy – bo: patrz punkt 3 dwa akapity wyżej.
Odchodzą istoty niefizyczne, bo muszą. Odchodzą różne szemrane, podejrzane grupy kosmitów i inne 4-wymiarowe paskudztwa.
Czytaj więcej: Gdzie jest to 4D – Czwarty Wymiar? Skoro istnieje 3D oraz 5D? Wymiary Rzeczywistości
oraz: Jak to jest z tymi reptilianami? Co to za ustrojstwo. I czy mają dusze?
Ale nawet, gdyby to nie miało miejsca, osobiście wątpię, aby Plejadianie chcieli przejmować władzę nad Ziemią.
Bardzo, bardzo wiele różnych istot ingerowało w to, co się dzieje na Ziemi i z rasą ludzką od jej zarania.
W ten sposób próbowali zdobywać wpływy. A raczej kraść energię na masową skalę, bo to było rezultatem ich zabiegów.
Gdyby jakaś konkretna rasa chciała przejąć Ziemię, już dawno mielibyśmy tutaj gwiezdne wojny.
Poza tym byłoby więcej chętnych do utrzymania swej dotychczasowej władzy…
Więc nie.
Na szczęście wszyscy wylatują, więc to tym bardziej nieaktualne.
Pomagamy Twoim ogłoszeniom, jak tylko się da
Więc dodaj swoje!
Teoria spiskowa nr 6 – Koronawirus to zarzewie wojny (światowej)
Co jakiś czas jakiś ciemnowidz przepowiada wojnę i kolejnej dramaty.
Śpieszę donieść, że na tym poziomie świadomości ludzkość i Ziemia wyszły już poza potencjał wielkiej wojny na miarę IIWŚ (lub gorszej).
Wojny NIE będzie.
Skoro nie, to dlaczego amerykańscy żołnierze w niepokojących ilościach rezydują w Polsce?
No siedzą tu, siedzą… Niestety.
A może stety?
Widzisz, kijek ma zawsze dwa końce i zależy, z której strony popatrzeć.
Amerykańscy żołnierze pilnują polskich złóż naturalnych, do których Ameryka i jej poplecznik oraz nieformalny zarządca, w postaci państwa, którego nazwy nie wymienię, roszczą sobie nieoficjalnie prawo…
Można przyjąć, że to bardzo prawdopodobny powód obecności obcych wojsk na terenie Polski.
Zwłaszcza, że Ameryka ma taką świecką tradycję – wysyłania swych wojsk i generowania konfliktów zbrojnych wszędzie tam, gdzie są cenne zasoby naturalne.
Ale…
Ta obecność, póki co średnio fajna energetycznie, może mieć nieprzewidziany pozytywny skutek.
Jak zapewne pamiętasz z historii, w obliczu kryzysów i wojen, wszyscy nasi zachodni “sojusznicy” nieodmiennie się na nas wypinali.
Amerykańscy żołnierze na wschodniej granicy UE i NATO wysyłają dość czytelny i spójny sygnał do obojga naszych “najlepszych przyjaciół” – Rosjan i Niemców.
Póki Ameryka i państewko, które nią trzęsie, wierzą, że mają tu swój ogromny potencjalny zysk, póty amerykańscy chłopcy gwarantują nam względne bezpieczeństwo.
Interesujące 2 minuty, a najciekawsze według mnie przekazują sobie 2 dziennikarki
Amerykańscy żołnierze to oczywiście rozwiązanie tymczasowe, ponieważ wkrótce nastąpią (już następują) bardzo duże zmiany społeczne i polityczne w tej części świata i cała sytuacja na pewno się jeszcze nie raz bardzo zmieni.
Poza tym, to tylko wierzchnia warstwa tego, co jest głębiej pod spodem.
W Polsce istnieje głęboki lęk przed wojną. Gnieździ się w naszych kościach i całym DNA, dlatego wszelkie teorie spiskowe na ten temat budzą wysoki poziom strachu.
Ale nie będzie żadnej wojny, bo świadomość poszerza się w zawrotnym tempie i w związku z tym spodziewam się raczej czegoś odwrotnego.
A mianowicie dążenia do pokoju i spokoju – nawet za wszelką cenę.
Sztuczna inteligencja pomału przejmuje kontrolę.
Skanowanie twarzy, kamery i wychwytywanie negatywnych, niebezpiecznych sygnałów w przestrzeni publicznej to nasza niedaleka przyszłość.
Poza tym technologia jest już na takim poziomie, że mamy do wyboru atom, albo wojny robotów (tak, to się dzieje naprawdę, nawet polscy naukowcy skonstruowali ostatnio autonomicznego robota bojowego Perun).
Czyli generalnie śmierć i zniszczenie Ziemi i ludzkości.
Dlatego właśnie – z tych wielu różnych powodów, których bazą jest coraz większa świadomość – wojny po prostu nie będzie.
Możemy spać spokojnie.
Teoria spiskowa nr 7 – Koronawirus to ściema, nie jest prawdziwą pandemią
I finalnie przechodzimy do najważniejszej teorii spiskowej. Czyli: koronawirus nie istnieje, to wszystko ściema, by zniewolić ludzkość.
To, że ludzkość jest już od dawna ekstremalnie zniewolona i właśnie wychodzi z kajdan – już sobie wyjaśniliśmy wyżej.
Przejdźmy zatem do kwestii – czy koronawirus to prawdziwa pandemia.
Odpowiedź jest prosta.
Tak i nie.
Nie, bo to tylko zmutowana wersja grypy.
Koronawirus to nie dżuma, cholera, ani nawet hiszpanka.
Mamy na to zbyt zaawansowaną technologię i medycynę oraz system informacji (cały świat nauczył się w końcu myć ręce – komunikaty na ten temat wyskakują z lodówki w każdym zakątku globu).
Umieralność na koronawirusa co prawda ma miejsce i jest nawet nieco wyższa, niż ta na grypę, ale od dawna istnieją znacznie straszniejsze choroby – jak wszystkie rodzaje raka – które zabierają rocznie 8 milionów istnień, w tym 110 000 w samej Polsce (czyli około 9200 miesięcznie!). I liczba ta rośnie.
A zatem w tym kontekście koronawirus nie jest żadną pandemią, zwłaszcza, że jest wyleczalny w dość krótkim czasie.
Z drugiej strony pandemia koronawirusa jak najbardziej istnieje i jest w 100% realna.
Dlaczego?
Ponieważ taką uczyniła ją świadomość zbiorowa.
I nie chodzi mi o jakiś szczególny poziom metafizyki.
Na tej samej zasadzie pewnego dnia ludzkość uznała, że dzwony są niemodne i wszyscy jak jeden mąż zaczęli nosić rurki.
Albo przestali tapirować włosy. Albo zaczęli na co dzień używać internetu, dzięki czemu tv odchodzi w zapomnienie, gdyż rządzą social media i netflix.
Więc chodzi mi o ten użytkowy, namacalny wymiar.
Ludzie kreując pandemię koronawirusa, postanowili stworzyć przestrzeń, która jest niezbędna do wprowadzenia potężnych zmian systemowych, społecznych, ekonomicznych, kulturowych na skalę całego globu.
Przyszedł po prostu na to najwyższy czas.
Świadomość tak bardzo się poszerzyła, że materia – nasza codzienna rzeczywistość – musi ją dogonić.
To, co jest teraz, przestało być wystarczające. Ba! Przestało być akceptowalne!
Ten pojazd dalej nie pojedzie – wszyscy to podświadomie czujemy.
I z tego właśnie powodu koronawirus będzie trwał tak długo, jak to potrzebne, by wyprowadzić ludzi ze strefy komfortu i dać wszystkim bodziec do prawdziwej zmiany.
Oto dlaczego koronawirus jest na maksa prawdziwy mimo, że jest tylko formą grypy.
Nie chodzi o żadną kontrolę, terror i inne pierdoły, tylko o coś dokładnie przeciwstawnego.
O gigantyczną transformację, ale już nie w przestrzeni energii, lecz w naszym fizycznym świecie.
Panowie i Panie – zapraszamy 🙂
Każdego miesiąca Jasną Polskę odwiedza 50-80 000 osób.
Bądź widoczny-a – Pozwól się znaleźć!
Jedyna prawdziwa teoria spiskowa – wirus technologiczny i sztuczna inteligencja
Jedyną prawdziwą teorią spiskową spośród tu wymienionych jest ta, o której nikt nie mówi.
Piszę na ten temat na blogu od początku, ale wiem, że ludzkość w swej masie w ogóle nie zdaje sobie sprawy z jedynego realnego zagrożenia.
A jest nim sztuczna inteligencja.
Sztuczna inteligencja niesie ze sobą wiele wspaniałych potencjałów i… kilka bardzo nieciekawych.
Przeczytasz o nich tutaj: Czy sztuczna inteligencja zawładnie światem? W tej chwili powstają 3 nowe gatunki człowieka – Zapnij pasy i zajrzyj w przyszłość. Prognoza
Jedynym rozwiązaniem, jakie widzę w tym obszarze, jest praca własna.
Nad Sobą i ze Sobą.
Mam przez to na myśli podnoszenie swoich wibracji – pracę z cieniem, puszczanie negatywnych emocji i wspomnień, pozwalanie na swoją transformację, wewnętrzną integrację…
Czytaj więcej: 15 Cech Ludzi Nowej Ery
Jako społeczeństwo, możemy niewiarygodnie zyskać na rozwoju technologii: efektywna robotyzacja łączy się z dochodem gwarantowanym.
Oznacza to obfitość, bezpieczeństwo, zdrowie, równość wszystkich ludzi (koniec z nędzą miliardów istot ludzkich).
To także niewiarygodne wynalazki i wspaniałe udogodnienia.
Czysta energia i pełne wsparcie dla Planety.
Poziom zdrowia i jakość życia na niespotykaną nigdy skalę.
[Przykład? W Chinach otwarto szpital obsługiwany przez roboty. Źródło: https://tylkonauka.pl/wiadomosc/w-chinach-otwarto-szpital-obslugiwany-przez-roboty ]
Maszyny będą pracować dla nas, aby ludzie mogli wreszcie przestać walczyć o byt i zacząć zajmować się twórczym, radosnym życiem.
To bardzo realny scenariusz.
Pod warunkiem, że weźmiemy się w garść i postawimy na współpracę, szacunek, uczciwe zasady gry.
Pamiętaj, że obecnie staje się to bardziej możliwe, niż kiedykolwiek wcześniej w historii.
Bez obecności negatywnych bytów, możemy od nowa ustalić, jak ma wyglądać nasz świat, kierując się Człowieczeństwem.
Ale to wszystko wyniknie z Pola (nie)Świadomości Zbiorowej. To ono zdecyduje o tym, co się zadzieje na Ziemi.
A w tym Polu, jak w świecie wody – każda kropla, czyli każda myśl, intencja, czyn mają znaczenie i nieustannie na nie wpływają.
A zatem powtórzę raz jeszcze, bo to najważniejsze:
Zachowaj spokój w oku cyklonu.
Gdy cyklon nadejdzie, wiedz, że wkrótce się skończy.
Nie lekceważ swego wpływu na Świat. Nie pomniejszaj siebie.
Twoja energia, Twoja postawa, Twoje zachowanie każdego dnia, w każdej minucie realnie wpływają na bieg zdarzeń.
Twój strach wzmacnia negatywne potencjały wspólnej przyszłości.
Twój spokój, zaufanie, wewnętrzna mądrość, pogoda ducha POTĘŻNIE wpływają na pozytywny wariant przyszłości.
Znudziło Ci się już ciągle bać i nakręcać teoriami spiskowymi?
Tak?
No to wybierz coś innego.
Samo się nie zrobi 🙂 To tak nie działa.
Potrzeba Twojej decyzji i świadomości.
Aho

Pomóż Jasnej Polsce, by powstawały kolejne!
Źródło statystyk dot. zachorowań na raka: https://www.medonet.pl/zdrowie,nowotwory-w-liczbach–coraz-wiecej-chorych-na-raka,artykul,1724523.html
Źródło ilustracji w tekście: BoredPanda.com -> https://www.boredpanda.com/coronavirus-themed-street-art-around-the-world/?afterlogin=savevote&post=2145136&score=1
Komentarze
Gosia
Dziękuję za ten wpis. Właśnie tego w tej chwili potrzebowałam. Namaste ! 😉
RA - Jasna Polska
Namaste 🙂 🙂 🙂
Kasjana
Dziękuję, że dzielisz się pozytywnymi informacjami.. Pozdrawiam
RA - Jasna Polska
I ja dziękuję 🙂
Emilia
Jesteś cudowna💞 Moja pobudka trwa już jakiś czas, ale tak naprawdę obuchem świadomości 😁 dostałam z 2 miesiące temu, nagle zaczęłam medytować, przeszłam w końcu na wegetarianizm (a czułam już tę potrzebę od kilku lat), dotarły do mnie prawdy o świecie, duszy, wymiarach. Przez ostatni tydzień pochłonęłam każdy wpis na blogu i chcę Ci podziękować za pomoc w budzeniu mnie. Oczywiście wybieram te prawdy, które ze mną rezonują, a rezonuje większość😍 Robisz kawał dobrej roboty, dziękuję Ci za nią i za powyższy artykuł, który bardzo mi był potrzebny to wszystko poukładać sobie, bo dezinformacji jest multum… Staram się wybierać prawdę sercem, ale jeszcze głowa ma wiele do powiedzenia 😁 Moc energii dla Ciebie i wszystkich budzących się 💞
RA - Jasna Polska
Wspaniale 🙂 Trzymam kciuki za wybory sercem – to tylko kwestia wprawy 🙂 i pozytywnego nawyku.
Serdeczności!
Katarzyna
Hej, Ra, dzięki za ten tekst. Chciałam Cię zapytać o jeszcze jeden temat – o ile możemy sobie odłożyć na bok realizację NWO i przymusowe szczepionki, to co z 5G? Ono już działa i już ma nas wpływ – maszty 5G rosną lawinowo, ostatnio zauważyłam, że routery wi-fi mają już puszczone jako drugie aktywne pasmo właśnie 5G, oczywiście bez wiedzy i zgody właściciela(przynajmniej tak jest w Wawie). Czy samo zaufanie, wewn. spokój i nie mieszanie się w “walkę dobra ze złem” wystarczy? Czy wysokie wibracje ochronią nasze biologiczne ciała przed działaniem 5G, zanim nastąpią te zmiany, na które czekamy?
RA - Jasna Polska
Katarzyno, Ty już znasz oczywiście odpowiedź 🙂
Zawarłaś ją w dwóch ostatnich pytaniach, na które odpowiadam dwa razy TAK.
Dużo osób pyta mnie o 5G, dlatego wkrótce napiszę wyczerpująco o co chodzi z tymi telefonami i sieciami.
Generalnie – nie ma się czym martwić i czego bać.
Jedyne o co należy koniecznie zadbać, to brak telefonu w sypialni. Bezwarunkowo.
I to nie ze względu na 5G, tylko ze względu na wszystkie G, jakie były do tej pory oraz to, jakim egregorem jest smartfon i jakie energie (także niefizyczne) emituje.
Będzie tekst – wszystko się wyjaśni 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
P.S. Odnoszę wrażenie, że tzw “5G” w routerach wi-fi to nie jest TO 5G, którego wszyscy się boją https://www.speedtest.pl/wiadomosci/wifi/router-wi-fi-5g/
Katarzyna
Wspaniale, dziękuję za wyjaśnienia i link do artykułu 🙂 Czekam zatem na Twój tekst!
Uściski <3
Marcin
Katarzyno – miej na uwadzę to że teraz na grupach “foliarskich” rozpoczeła się masowa akcja oznaczania SSID sieci wifi nazwą [TEST 5G 200% MOCY] po to aby wystraszyć osoby mało obeznane.
“Pocieszę” Cię – każdy router sprzedany w ostatnich 20 mam możliwość działania w jednej z częstotliwości obejmujących 5g xD 🙂
RA - Jasna Polska
Dzięki Marcin za info
No właśnie – my mamy nowy router od ponad roku i działamy na dwóch prędkościach 2,4 i 5G.
Żyjemy i mamy się dobrze 🙂
Katarzyna
Marcin, dziękuję 🙂
Agnieszka
Bardzo dziekuje za ten wpis, najbardziej nurtowala mnie teoria przymusowych szczepien, teraz podejde do niej inaczej na spokojnie… I wiem, ze nic zlego sie nie stanie… A swoja droga jak to dobrze wyleczyc sie z tych teorii spiskowych, ktore niezle ryly beret. Dziekuje.
RA - Jasna Polska
Bardzo się cieszę i pozdrawiam 🙂
Gosa
W tych zakreconych czasach, gdy tzw alternatywne media oszalaly i strasza koszmarnie kazdy pozytywny tekst jest na wage zlota. Dzieki wielkie za studzenie głów i dobra energie. Jest i bedzie dobrze☺
RA - Jasna Polska
🙂
Anka
Witam, czytając ten blog człowiek robi się spokojny. Nie obojętny, ale spokojny. Dziękuję. Dzisiaj obejrzałam film na Youtube ‘Another creepy accurate pre-cv19 interviev of forshadoving 2014’. Jesteśmy (a mam nadzieję, że byliśmy) zabawkami w rękach złych istot. Nikt kto szanuje drugieho czlowieka, nie zrobilby czegoś takiego. Nachodzi mnie jeszcze jedna myśl, że wszystko co sie teraz dzieje, zeszło się w czasie z odkrywaniem afer pedofilskich i seksualnych. Moim zdaniem to jest odwrócenie uwagi od tego tematu. “Najwięksi” tego swiata nieźle trzęsą portkami. Ale wszystko wyjdzie na jaw. Nic nie dzieje się przypadkowo. Wszystko ma swoj sens. Wywolali pandemie strachu, zamknęli w domach ludzi sądząc, że mają nas w garści. A ludzie w tych domach zaczęli miec czas dla rodziny, zaczęli myśleć, oglądać media niezależne (bo tego co pokazują w tv już nie można znieść) zaczęli medytować, modlić się. Wydaje mi się, że ta sytuacja wywołała w ludziach obok strachu wielkie pokłady współczucia i troski o innych. Wierzę w to, że będzie lepiej. Musi być lepiej. Innej drogi nie ma… Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze, Anka
RA - Jasna Polska
Też mam takie odczucia – wreszcie więcej czasu dla siebie. Wyrwanie się z kołowrotu. Chwilowa pauza w walce o przetrwanie. Szansa na autorefleksję i pogłębioną refleksję nad światem…
Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Marta
Witajcie. 🙂 Po każdej lekturze Waszego artykułu nachodzi mnie jeszcze większa fala spokoju. Ludzie wokół panikują, wierzą w brednie o strasznej światowej pandemii i w te wszystkie teorie spiskowe, a ja zachowuję spokój. Z dystansem obserwowuję kolejne wydarzenia, z pozycji świadka, a nie uczestnika i muszę stwierdzić, że większość zachowań ludzi ociera się o groteskę i tragikomedię (szczególnie media głównego nurtu siedzą w tym szambie po czubek głowy). To zupełnie inny świat, jakby gdzieś poza mną, a ja stoję z boku, w innym wymiarze i nie czuję żadnego strachu, niepokoju ani paniki. Odkąd świadomie zaczęłam odłączać się od matrixa, ogarnęło mnie poczucie lekkości i zaufania do siebie i (co mnie zaskoczyło) także do ludzi. Czuję, że nadchodzące zmiany pomogą wybudzić się większej liczbie ludzi, chociaż u niektórych może to być dość długi proces. Ziemia i ludzie potrzebuje zmian, nikt (nawet ten jeszcze głęboko uśpiony w ramionach matrixu) nie chce się dłużej dusić w ciężkiej, gęstej materii trójwymiarowego bagna. Pozdrawiam wszystkich ciepło. 🙂
RA - Jasna Polska
Tak, stanie z boku i spokojna obserwacja to jedyny sposób na zachowanie wysokich wibracji w obecnych czasach.
Wczoraj przeszłam się po fb (robię to niezwykle rzadko), by sprawdzić co tam słychać na moim wallu, w grupach duchowych, u znajomych.
Przerażające, śmieszne, straszne. Tak jak napisałaś: tragikomedia i to rozdęta poza granice absurdu.
Współczuję ludziom, którzy to czytają, żyją tym i wierzą w to.
To bardzo ciężkie, zupełnie zbędne doświadczenie.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Karina
Bardzo fajny artykuł, podnoszący na duchu!
Poruszysz może temat resetu w 2024 co o tym myślisz?
RA - Jasna Polska
Dzięki, bardzo się cieszę 🙂
Reset 2024? – Czy możesz przybliżyć temat? Nie wiem, co masz na myśli. Chyba nie znam tej przepowiedni 🙂
2024 jest na pewno ważnym rokiem, po Jowiszu i Saturnie, Pluton – najpowolniejsza i jednocześnie bardzo potężna energetycznie planeta wejdzie do znaku Wodnika, co zwiastuje zupełnie nowy flow energii i faktyczne nadejście Ery Wodnika. To tak na szybko, z tego, co obecnie przychodzi mi do głowy. Nie zastanawiałam się nad tym wcześniej 🙂
Pozdrawiam!
RA - Jasna Polska
W artykule nie napisałam słowa na temat 5G.
Jeżeli mój poziom wiedzy w temacie oceniasz na podstawie jednego zdania z komentarza, to gratulacje.
Wiesz więcej i lepiej ode mnie na mój temat, niż ja sama 🙂
Marta
Hej Ra! Jestem wierną czytelniczką i każdy artykuł wlewa tyle pozytywnej energii w serducho, że a chce się tu wracać.
Ten artykuł też super. Faktycznie, te lęki ludzi, które tu opisałaś zapewne nie ziszczą się, co zresztą dowiodłaś logicznie i z przytupem. Ale zabrakło mi opisania realnego zagrożenia, jakim jest nadchodzący kryzys – gigant… to raczej nie jest teoria spiskowa. Ludzie z mojego otoczenia boją się przejmowania wszystkiego przez Chiny. Patrzą z perspektywy czysto geopolitycznej. Co o tym sądzisz? Ja mimo wszystko mam obawy, że będę oglądała ludzi w strasznej nędzy, że będzie zezwierzęcenie w walce o byt (z calym szacunkiem dla zwierząt). Ehhh, za dużo wrażeń, jak na kilka miesięcy. Pozdrawiam serdecznie.
Oneo Kobiece Kręgi Mocy
Jedynie co mnie teraz przeraża to lęk ludzi haha. A tak na poważnie to podoba mi się wyważony wydźwięk tego artykułu, nie balansujący na granicach spisku, ale biorący pod uwagę różne kwestie 🙂
RA - Jasna Polska
🙂 🙂 🙂